Nie boję się mroku nocy, bo Pan Bóg mój jest ze mną.
Nie drżą mi ręce kiedy śmierć stoi posępnie nade mną .
Ani strach mnie nie ogarnia gdy myślę o tym co jutro przyniesie.
Nie boję się świata, który stworzył dobry Bóg.
Nie lękam się ludzi, którzy nie mają władzy nade mną.
Nie panikuję z powodu małej ilości czasu czy chleba.
Czasem jednak nieśmiałość się we mnie odzywa.
Bywają też chwile kiedy mam tremę przed występem.
Lecz jedyną osobą, której się boję jest Bóg.
Boję się Go zranić, boję się Go wyprzeć, boję się Go zostawić.
Bo bez Boga zacznę bać się świata.
YOU ARE READING
"Wróćmy do siebie"
RandomDedykuję tę książkę każdemu kto gdzieś na swojej długiej drodze się zgubił, każdemu kto zostawił siebie w szafie i każdemu kto już nawet nie pamięta jaki kolor mają jego oczy. Dla niektórych to będzie moja kolejna książka z wierszami, dla mnie to po...