list czwarty

9 1 0
                                    


Dzisiaj po raz pierwszy od pięciu lat odbył się pokaz lotniczy w czasie którego wypuszcza się z samolotu listy, uczucia w nich zawarte,sekrety, zwierzenia,to co chciało się przekazać komus kto jest daleko. Ich uczucia szybują w powietrzu, to cudowny widok. Postanwiłam również napisać coś od siebie na te uroczystość.

Do mojego ukochanego majora Gilberta.

Jak się masz?

Mam nadzieje że dobrze.

Gdzie teraz jesteś?

Mam nadzieje, że się nie martwisz.

Wiosna, lato, jesień i zima.

Mineło wiele pór roku, a ja ciągle czekam na twój powrót.

Na początku nie rozumiałam.

Nie rozumiałam twoich uczuć.

Ale zaczełam uczyc się emocji dzięki nowemu życiu, które mi zapewniłeś.

Dzięki pisaniu listów dla innych.

Dzięki ludziom, których poznałam.

Ciągle wierzę, że gdzieś tam żyjesz.

Dlatego będę żyła swoim życiem.

Nie wiem, co mnie czeka, ale będę żyć.

A jeśli kiedyś się spotkamy, powiem ci to.

Teraz rozumiem, co znaczą słowa...

Kocham cię.


Você leu todos os capítulos publicados.

⏰ Última atualização: May 19, 2019 ⏰

Adicione esta história à sua Biblioteca e seja notificado quando novos capítulos chegarem!

Listy do MajoraOnde histórias criam vida. Descubra agora