Ja:*Siedze normalnie u siebie*
Tate:*wraca do domu i podchodzi do mamy* no już kupiłem Yato
Mama: oo, to fajnie, ile placiłeś?
Tate: około pięciu
Ja:*rzuca wszystko, biegnie przez pokoje, wyjebuje się prawie o ściany i wpada na tate * gdzie Yato?!?! Też chce!!! Dajcie pięć yenów!! *podjar*
Tate:*trzyma skrzynkę ( taki bardziej wózek) z narzędziami * jakie yeny?
Ja:*patrzy na skrzynkę i załamuje się * już nie ważne... ;___;
Tak się dzieje jak świat cię nienawidzi... No i nie słuchasz do końca rodziców bo to kosztowało pięć stowek :'>
YOU ARE READING
(☞ ͡ ͡° ͜ ʖ ͡ ͡°)☞Dziennik yaoistki (☞ ͡ ͡° ͜ ʖ ͡ ͡°)☞
RandomSytuacje z życia yaoistki, czyli to co zawsze w takich książkach 😂😂😁😁
