*siedze se z koleżanką (nazwijmy ją sosna ) na ławce przed naszym blokiem *
Sosna: *gada o czymś *
Dzieciak: *wychodzi na balkon z kolegami i zaczyna na nas krzyczeć *
Ja i Sosna: *śmiech *
Dzieciak: Możecie do nas przyjść! *Podaje kod do domofonu itp*
Ja i Sosna: okej! *idą do klatki *
Sosna: *wpisuje kod * ej, niedziała.
Ja: Daj to. *odpycha ją i wpisuje też * no co jest?!
*no to se wchodzimy do klatki naszym kodem, a że my życiowe przegrywie itp to zadzwoniłyśmy do drzwi i uciekłyśmy XD*
Ja: Jesteśmy przegrywami, dzieci się ba...
Sosna: *przerywa mi * Pa! Tam na balkonie się gwałcą! *drze się wskazując na ten balkon i odwalając jakieś dziwne pozy*
Ja: *spada z ławki dusząc się *
YOU ARE READING
(☞ ͡ ͡° ͜ ʖ ͡ ͡°)☞Dziennik yaoistki (☞ ͡ ͡° ͜ ʖ ͡ ͡°)☞
RandomSytuacje z życia yaoistki, czyli to co zawsze w takich książkach 😂😂😁😁
