ーJimin wstawaj bo się zaraz do szkoły spóźniszーpowiedziała mama czarnowłosego, wchodząc do pokoju syna.
Chłopak ledwo przytomny nie dyskutując z rodzicielką, poniósł się z łóżka i ruszył do łazienki wykonać poranną rutynę.
Nie zajęło mu to długo, ponieważ już po chwili wyszedł z domu nie żegnając się z rodzicami.
Jimin siedział w ławce sam ze szkilstymi oczami. Taehyung go wystawił i ośmieszył przed całą klasą. Co on takiego zrobił, że jego to spotyka?
Park jak zawsze usiadł na swoim miejscu aż nagle podszedł do niego blondyn i ni stąd ni zowąd zaczął krzyczeć na biednego chłopaka.
ーKto ci pozwolił tu siedzieć?! Wypad stąd!ーwrzasnął, a czarnowłosy wzdrygnął się na nagły hałas i z podkulonym ogonem jak najszybciej uciekł to wolnej ławki.
W końcu zadzwonił upragniony dzwonek. Park poszedł do szafki aby odłożyć i zabrać potrzebne podręczniki do lekcji i udał się na ławkę przed salą.
Nagle niespodziewanie do młodszego ucznia podszedł Min, a wszystkie oczy zwróciły się w stronę tej dwójki.
Na policzki Jimina niekontrolowane wkradł się róż, kiedy chłopak się o tym zorientował, a Yoongi uśmiechnął się na widok chłopca, który tak uroczo się czerwieni.
ーChodź ze mną pogadać proszęーpowiedział, a Park kiwnął główką i powoli podniósł się z ławki aby podejść do bladego chłopaka.
Oczy Kima rozszerzyły się do rozmiarów pięciozłotówki, kiedy zobaczył czarnowłosego w towarzystwie szkolnego "fejma", a Min widząc to posłał mu wredny uśmieszek.
Yoongi chciał pokazać jemu, że Jimin umie sobie znaleźć innego przyjaciela niż on, a Kim wcale nie jest mu niezbędny do życia.
Tyle, że Min chciał czegoś więcej niż przyjaźni z chłopakiem i wiedział, że będzie starał się to osiągnąć.
YOU ARE READING
Please save me tonight | YoonMin ✔
FanfictionYoongi próbuję uratować Jimina od jego przyjaciela, który zamiast zachowywać się jak osoba, która powinna go wspierać jeszcze bardziej pogarsza stan chłopaka. Start: 07/04/19 End: 22/04/19