Jeuzuzuzuzuzuuz
Napisałam już prolog do (mrr, Victuri) nowego opowiadania, aczkolwiek tego publikować, bo czegoś mi tam brakuje, czuję niedosyt, jednocześnie bojąc się, że (tu się zacięłam, brakuje mi słowa) tego w ogóle nie da się przeczytać, bo jest napisane w języku kolegów z Marsa >~<
Ale w końcu po tygodniu mam zamiar wypuścić to na światło dzienne, więc no
Kurwa, kogo to obchodzi XDDDDDDTo tyle
Pa
![](https://img.wattpad.com/cover/181838818-288-k905683.jpg)
YOU ARE READING
jak wyglada zycie pulpecika
Randomlol, a takie tam, bo nie mam komu opowiadac co sie dzieje w moim zyciu, pozdro, przy okazji moze sie dowiecie, czemu rozdzialy wstawiam raz na ruski rok