Część 6

5 0 0
                                    

*******************************

"SEN O ANIOŁACH"

Cisza,przerywana trzepotem skrzydeł.

Czyje to skrzydła?

Czyżby Aniołów...

Kawałki piór spadają na moją bladą twarz.

Spadają z nieba niczym płatki śniegu.

Powoli z gracja opadają.

Nagle wyłania się on.

Niczym ze snów.

Spogląda na mnie po czym znika za chmurami.

Pozostaje mi tylko czekać aż pojawi się następny.

Lecz nagle wszystko umilkło.

Szara rzeczywistość budzi mnie ze snu.

A ja mam ochotę ciągle wracać tu...

*************************************************

Ps:Jeśli macie jakieś pomysły na wiersze lub życzenia to piszcie ja z chęcią spróbuję o tym napisać.

Moje Własne WierszeDonde viven las historias. Descúbrelo ahora