Wycieczka zaplanowana przez rodziców do Wenecji ( tak ,pojechałam z siostrą również ) z biurem podróży odbywała się całkiem spokojnie ( żarcik ) a tu nagle zaczęła się rozmowa o dildosach przez ludzi w autobusie :
R- random ( czyli nieznajomy jak coś )
R2- random 2
R3 - random 3R - Ej dziewczyny wzięliście jakiś sprzęt
R2 - wzięły wzięły dwa dildosy XXL !
R3 - a Hania już jest gotowa !Albo sytuacja 2 : Karaoke ( Mam tę moc )
Refren :
Wszystkie randomy : BĘDĘ PIĆ , BĘDĘ PIIIIIIIIĆ
YOU ARE READING
Przygody z mojego rakowego życia
HumorMoje rakowe przygody z życia ( UWAGA : DUŻY RAK )