》Chapter Seven

66 14 1
                                    

╸╸╸╸╸╸╸╸╸╸╸╸╸╸╸╸╸

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

╸╸╸╸╸╸╸╸╸╸╸╸╸╸╸╸╸

— Elijah, Elijah!

— Co się stało, najdrozsza? — Spytał za mna wampir trzymając cos podejrzanego w swoich dłoniach.

— Dziś są Mikołajki i chce... — Trzymalam w rekach jemiole ale juz jej nie miałam — Co chcesz zrobić?

Jak każdy z was się juz mogl domyslec
Ten mój przystojny wampir tak po prostu mnie pocałował czułam się jak w niebie a moje serce drżało bijąc ciepłem oniemiałam te Mikołajki sobie tak wymarzyłam w jego ramionach. Zapomniałam o problemach z Katherine i skupiłam się na nim bo to on był moim lekiem na wszystko co złe. Złapał mnie w ramiona i zaczął prowadzić do swojego pokoju byłam szczęśliwa mogła trwać wiecznie.

Ta chwila mogła trwać wiecznie.

👾👾👾

Zmierzam się z najtrudniejszym, królik działa mi na nerwy tym swoim szatańskimi planami. Muszę teraz pozbierać się do kupy, szalony kapelusznik.. Mój najdroższy na mnie liczy nie mogę go zawieść, tak bardzo mi na nim zależy choć wiem, że to miłość zakazana. Nie lękam się, wygram. Wzięłam kolejne głębokie oddechy walcząc raz po raz z tymi potworami, słysząc uchachanego królika zacisnęłam pięść, szło mi gładko kiedy znowu nie pojawił się moj rycerz w zbroji czyli czarny kot.

— Kocie.. Muszę pokonać Krolika to jego wina — Mówie pospiesznie.

— To już załatwione moja droga tak samo jak twoje wspomnienia które musisz koniecznie odzyskać — Jego wzrok padł na moje czoło, dotknął je swoimi łapkami, wszystko mi się przypominało, w głowie miałam tylko jedno imię które cisnelo się pomiędzy wszystkim co dobre, mój kochany :

Salem Spellman

Ciekawe gdzie teraz biedny i samotny się kryje. Może znalazł swoje miejsce w życiu w końcu on zawsze był przy mnie tak samo jak wredny koteczek.

— Allie — Mówi Salem, słyszę go niedaleko mojego ucha — Uciekaj.

— Muszę zabić tego który zrobił krzywdę mojej kochanej siostrze.

— Alice jest w dobrym miejscu, bez bólu i trosk. Leć Allie na skrzydłach miłości wraz ze swoim najdroższym kapelusznikiem — Uśmiecha się.

Pozegnalam się z nim a potem odlecialam szczęśliwa ku wolności.

Remedy ✾ Alice Madness Return & The OriginalsWhere stories live. Discover now