Na szczescie nie stalo mi sie nic powaznego tylko napierdalala mnie glowa
ale w tym bylo fajne
ze lezalam na kolanach Gus'atak naprawde nic nie slyszalam ( oprocz swoich mysli )
- Kotku cos cie boli ? cos ci przyniesc ?
- Tabletki... na... bol glowy
Gus szybko podszedl i szukal tabletek po 5 minutach wrescie spytal gdzie sa tabletki
- Po lewej na gorze
- Aaa zapomnialem tam sprawdzic
- Glupiutka Dziewczynka - Zasmialam sie
Na co on pokazal swoje zabki
UwUGdy podal mi chyba Apap i wode
usiadl i polozyl moja glowe na jego kolanach- Gdzie jest Daniel
- Spi w twoim pokoju
- A ktora jest ?
- 4
- I TY NIE SPALES ?!
- Martwilem sie...
- Jaki ty slodkiii
Gdyby to bylo anime co chwile by mi krew z nosa leciala
Kocham jego zabki
te wloski
jego oczka...
usta..
LOFCIAM TOAle nie potrzebnie darlam ryja wczesniej...
Bo Daniel wstalAle gdy ja zobaczylismy od razu zaczelismy sie smiac
miala cale pogniecone ubrania i zmazany makijaz na cala twarz- I-Idz zobaczyc sie do lustra - ledwo powiedzial Gus ze smiechu
Gdy poszla zobaczyc dopiero sie na nas wkurwila..
- I CO KURWA MYSLICIE ZE JAK BEDZIECIE SIE ZE MNIE SKIAC TO BEDZIE LEP ?!
Przerwalam w jej zdaniu i przytulilam...
( pozniej )
Lezalam sama w lozku..
ale nic nir bylo ok..
wzielam zyletke i sie cielam..
przypomnialy mi sie wszydtkie stare czasy...
Nic nie robilam oprocz plakania i ciecia sie...
wszystko nie bylo takie same..ale w tym co robilam przeszkodzil mi Gus
- CO TY ROBISZ ?!
- placze
- a to drugie ;-;
- Tne sie
- NO WLASNIE CZEMU SIE TNIESZ
- wszystko jest nie tak...
ale zostaw mnie sama- pierw zabiore ci wszystkie zyletki
- NIE TO MI POMAGA BEDE PIERDOLONA YURI Z DOKI DOKI
- Co to doki doki
- Gra
- Aaa ok. MASZ MI ODDAC ZYLETKI ALBO SAM JE WEZME
-to se wez sam
Powiedzialam to i wyrwal z reki mi zyletke i przeszukal cala mnie i caly pokoj dlatego znalazl jeszcze z dziesiec zyletek BO CZEMU NIE
jak juz przeszukal zostawil syf w moim pokoju i jak wychodzil trzasnal drzwiamiwkurwilam sie na niego..
ubralam sie i zrobilam koka wzielam naladowany juz telefon i sluchawki
wyszlam z pokoju jak i domu bez slowa
nie wiem czy Gus mnie zauwazyl.. ale dzis mialam sie przeprowadzac ale mam juz to w dupie...
rozpakuje sie jak wroce
a z Gus'em juz zauwazylam ze sie sypiom relacje..