Trzecie wybicie wskazówek

255 15 18
                                    

Być może jestem bardziej jej

bez Ciebie,

za to nie ma mnie,

bo Ty to łóżko w którym śpię,

spokojna noc i dobry dzień.

Wzniosłeś nikle kąciki ust, kiedy poczułeś drobne dłonie muskające subtelnie skórę twojego torsu oraz ciało przylegające do twoich pleców. Mimo rozkojarzenia jakie wywołało u ciebie pojawienie się brunetki w kuchni dokończyłeś nakładać mleczną piankę do wysokiej szklanki, aby następnie obrócić się do dziewczyny przodem i skraść z jej ust krótki, aczkolwiek czuły pocałunek. Wyciągnąłeś w jej kierunku naczynie z trójwarstwowym napojem i przymknąłeś powieki, otrzymując od niej całusa w policzek. Zasiadła na jednym z krzeseł przy kuchennym stole i zajadała się przygotowanymi przez ciebie goframi z owocami skąpanymi w czekoladzie. Ścierając blat ze śmiechem podziwiałeś jak co rusz zamacza czubek nosa w ciemnej polewie i w końcu opadłeś na wolne miejsce, przyciągając ją na swoje uda. Pokręciłeś z niedowierzaniem głową i sięgnąłeś po serwetkę. Za jej pomocą oczyściłeś kąciki ust Jagody i pocałowałeś ją w czubek nosa, po czym starłeś pozostałości ubrudzenia. Zadarła głowę ku górze i spojrzała głęboko w twoje oczy. Jej tęczówki o ciepłej barwie migotały radosnymi ognikami, ale w ich głębi dało się także odnaleźć nutę smutku, jaką zapewne wywołała wieść wyszeptana jej przez ciebie przy koniuszku ucha. Nie chciałeś zostawiać jej samej w Gdańsku, ale nie miałeś innego wyboru. Nie było mowy o tym, abyś mógł ją zabrać na zgrupowanie do Spały. Nim się zorientowałeś wplotła palce w twoje włosy i uśmiechnęła się błogo w twoim kierunku, odsłaniając swoje śnieżnobiałe uzębienie. Sunąłeś dłońmi po jej aksamitnej skórze ud i przywarłeś ustami do jej szyi, obsypując ją pocałunkami. Mruknęła zadowolona, przymykając powieki i odchylając głowę do tyłu. Obrysowałeś wargami jej szczękę, aby w końcu posmakować jej słodkich ust, które tym razem posiadały wyraźne nuty smakowe wypitej przed chwilą Latte. Całowałeś ją powoli, wręcz ślamazarnie, chcąc w pełni rozkoszować się wspólnymi chwilami, które waszej dwójce pozostały. Pieściłeś językiem jej podniebienie, chłonąc na zapas jej bliskości, której w zbliżających się tygodniach będziesz pozbawiony. Wiedziałeś, że to co przeżyjesz w okresie kadry będzie dla ciebie niczym odwyk dla narkomana czy alkoholika. Śmiało mogłeś rzec, że ta drobna istotka była twoim uzależnieniem, porcją szczęścia potrzebną ci do funkcjonowania każdego dnia, której musiałeś zaznać codziennie choćby przez kilka sekund. Syciłeś brązowe tęczówki krajobrazem jej gładkiej, promiennej twarzy czy zgrabnych nóg jakie odsłaniała twoja czarna koszulka, którą narzuciła na siebie po kolejnej wypełnionej uniesieniami nocy, kiedy oderwała się od ciebie i zdecydowała się posprzątać bałagan po przyrządzeniu posiłku. Uderzyła cię otwartą dłonią w pośladek i z wbitymi w płatek dolnej wargi zębami rzuciła :

— Ubierz się, Arczi.

— A co przeszkadza ci takie moje oblicze?—wskazałeś dłońmi na swoją sylwetę przyodzianą jedynie w bokserki.— W nocy jakoś na nie nie narzekałaś.—skwitowałeś z szelmowskim uśmiechem.

Obserwowałeś jak na jej policzki wpłynął obfity rumieniec i jak speszona odwróciła pośpiesznie głowę w stronę zlewu. Zachichotałeś pod nosem i powędrowałeś do pokoju. Narzuciłeś na siebie białą koszulkę oraz szare, luźne dresy i wyłowiłeś z wnętrza szafy spakowaną od dłuższego czasu sportową, czerwoną torbę. Przysiadłeś na miękkim materacu łóżka i pozwoliłeś wpłynąć cieniowi uśmiechu na twoje usta, gdy twoje nozdrza otuliła słodka woń brunetki, która pozostała na twojej pościeli. Westchnąłeś głośno, przypominając sobie jej poczynania podczas wczorajszej nocy i zaścieliłeś starannie posłanie. Uporządkowałeś jeszcze kilka innych rzeczy i oczekiwałeś przy drzwiach na pojawienie się dziewczyny. Chwilę później przypatrywałeś się skupieniu malującym się na jej twarzy, kiedy prowadziła twój samochód. Ścisnąłeś jej dłoń spoczywającą na skrzyni biegów i oparłeś czoło o szybę, podziwiając migoczące za nią widoki.

Elapsing time II Artur SzalpukOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz