Światło

Alex, zagrajmy w chowanego !

- Szukasz Alex!
- Dlaczego ja??
- Bo ja jestem młodsza!
- Ok. Liczę do 10.

Suzy jest młodsza o 4 lata ode mnie, dlatego też pozwoliłem jej się chować.

- Szukam, Suzy!

Zawsze chowa się za domem i tym razem pewnie też.

Mieszkamy z Suzy i mamą w domku jednorodzinnym tuż przy lesie. Nasz tata odszedł od nas, gdy Suzy miała 6 lat. Utrzymujemy z nim kontakt na szcęście dość słaby. Mama jest jednak najlepsza. Prawie codziennie robi nam naleśniki. MNIAM.

Suzy nie ma za domem

- Suzy daj podpowiedź!! - Krzyknąłem bardzo głośno jak na 13 lat.

- Nie ma mowy! - Usłyszałem ukochany głosik 9-cio latki za drzewami lasu. Odrazu pobiegłem w tamtą stronę. Jej piękny, długi, brązowy warkocz z czerwoną wstążką na końcu włosów lekko powiewał na wietrze za jednym z dębów.
- Widzę Cie Suzy!!

Mała zaczęła uciekać głębiej w las. Biegłem za nią choć nie łatwo ją dogonić. Mała brunetka jest wyjątkowo szybka jak na swój wiek.

- Nie dogonisz mnie! - Krzyknęła Suzy znikając gdzieś za drzewami.

- Mam cie!! - Dotknąłem siostrę za ramię a ta podskoczyła ze strachu.

- Przestraszyłeś mnie, Alex!!

-Przepraszam. Wracajmy do domu, zaraz obiad.

- Alex?

- Tak?

- A, w którą to stronę było do domu?

- Ehh... W tamtą? Niee. Może tam?! Nieee.

- Alex...

- Ciiiiiicho!! - przerwałem jej. Sam nie wiedziałem jak dojść do domu. Weszliśmy za daleko w las.

- Chodźmy tam! - powiedziałem do siostry wskazując palcem przed siebie. Nie byłem pewny czy to dobra droga, ale chciałem, by Suzy czuła się przy mnie bezpiecznie.

Poszliśmy w tamtą stronę zagłębiając się dalej w las.

-Alex!

- Cicho!

- Alex, ale ja się boję!

W tej chwili zrobiło mię się strasznie smutno. Moja własna siostra nie czuła się przy mnie bezpiecznie.

Złapałem ją za rękę i przyciągnąłem do siebie. Mocną ją przytuliłem i usłyszłem tylko cichutkie :

- Ufam ci, Alex.

Przez te słowa łzy napłynęły mi do oczu. Nie dałem jednak poznać tego po sobie.

- Kocham cię, Suzy.
- Ja ciebie też Alex.

No i jest pierwszy rozdział. Troszkę krótki ale następne będą dłuższe. OBIECUJĘ.😁

Wiem, to wszystko działo się tak szybko, ale mam nadzieję, że coś rozumiesz...?

Interesuje cię jak potoczą się dalsze losy rodzeństwa? Zostaw⭐

Sprawdzone przez : @JulciaJulietta_ka