Bestiariusz

Zwierzoludzie

Wielu spośród mieszkańców tego świata łączy w sobie cechy ludzkie i zwierzęce.
Choć liczebność tych istot jest w sumie niewielka w porównaniu do innych humanoidalnych ras, stanowią one najbardziej zróżnicowaną z nich. Zwierzoludzie różnią się między sobą nie tylko gatunkiem zwierzęcia, którego antropomorficzną wersję stanowią, ale też sposobem, w jaki osiągnęli tę postać.

Ze względu na ten sposób, zwierzoludzi dzieli się na takie kategorie:
- właściwych
- krwawych
- zmiennokształtnych
- księżycowych
- chimerycznych
- odwrotnych
- sługi Roju

Większość zwierzoludzi właściwych, zwanych też "naturalnymi" lub "harmonijnymi", powstała przy pomocy druidów i jest silnie związana z ich kultem natury.
Są to ludzie, którzy czując duchową więź przynależność do innego gatunku, zaczęli naśladować zachowanie jego przedstawicieli, zgłębiać jego naturę przez wiele lat, stopniowo upodabniając się do niego z wyglądu i charakteru.
Ze wszystkich rodzajów zwierzoludzi, ci naturalni są najbardziej stabilni fizycznie i psychicznie. Choć większość z nich żyje w niewielkich, odizolowanych społecznościach, część z nich wybiera powrót do cywilizacji, zachowując przy tym swoją niezwykłą postać.
Rozmiar i masa ciała takiego zwierzoluda różni się w zależności od rodzaju zwierzęcia, do jakiego upodobnił się człowiek - zawsze jednak jest bliższa człowiekowi, niż zwierzęciu.
Od gryzoni i ptaków o masie 30-50kg, przez byki i niedźwiedzie ważące 200-300kg, aż do gigantów z sawanny osiągających masę niemal pół tony.
Choć na wpół zwierzęce ciało daje takim osobom przydatne zdolności, dla naturalnych zwierzoludzi motywację do stania się tym, kim są, stanowiła nie pogoń za mocą, lecz głęboka duchowa potrzeba. Wysiłek włożony w przekształcenie swojego ciała w ten sposób jest zbliżony do wysiłku potrzebnego, by wykształcić porównywalne zdolności przy zachowaniu ludzkiej postaci.

Zupełnie inaczej jest ze zwierzoludźmi "krwawymi" - oni używają mrocznej magii, by jak najmniejszym wysiłkiem przejąć zdolności zwierząt, wzmacniając swoje ciało. Wymaga to wykorzystania części ciała zwierzęcia, którego cechy chce się przejąć - najczęściej stosuje się ich krew.
Często wiąże się to z bezwzględnym mordowaniem i bezczeszczeniem ciał - tacy zwierzoludzie są wewnętrznie skłóceni ze zwierzęcą częścią swojej natury i muszą mieć bardzo silny i surowy charakter, by zachować nad sobą kontrolę.
Ich przemiana nie jest trwała - zwierzolud w końcu powróci do swej ludzkiej formy, ale w zależności od różnych czynników może to trwać od zaledwie kilku minut do nawet kilku miesięcy.
Podział między naturalnymi, a krwawymi zwierzoludźmi nie zawsze jest jednak prosty. Dawniej wierzono, że choć nawiązanie duchowej więzi ze zwierzęciem pozwala na większą kontrolę i utrzymanie przemiany przez całe życie, to rytuał krwi jest konieczny, by doszło do przemiany. Minęło wiele lat, nim zakon druidów udowodnił, że jest inaczej, stopniowo spychając w cień krwawe praktyki szamanów.
Innym przykładem zwierzoludzi tego typu - pełnych szacunku do zwierzęcia stanowiącego źródło ich mocy i zachowujących pełną przemianę przez wiele pokoleń - są smokowcy.

Takich zwierzoludzi, których ciała cały czas utrzymują się w formie pośredniej pomiędzy człowiekiem, a zwierzęciem, jest stosunkowo niewielu i raczej żyją oni z dala od cywilizacji.
Łatwiej jest spotkać zmiennokształtnych - ludzi ze zdolnością tymczasowej przemiany w zwierzę. Ta umiejętność jest szczególnie powszechna wśród druidów - potrafi to niemal połowa z nich - ale można ją spotkać także wśród innych ludzi.
Rzecz jasna, im bardziej jakieś zwierzę różni się od człowieka rozmiarem i budową, tym trudniej jest się w nie przemienić. Poza tym zdecydowana większość zmiennokształtnych ma tylko jedną zwierzęcą formę, jaką może przyjmować. Nieliczni opanowali przemianę w kilka różnych zwierząt. Opowieści o ludziach mogących dowolnie przekształcać swoje ciało są więc zdecydowanie przesadzone.
Co ciekawe, całkowita przemiana swojego ciała zazwyczaj jest znacznie łatwiejsza, niż częściowa.