Nie normalny powrót do domu

10 0 0
                                    

-Hej, nie ignoruj mnie!-Niech pomyślę.. Jak przestanę cię ignorować to wszyscy zobaczą że gadam do powietrza. Więc nie, nie przestanę cię ignorować.-Larwo! Wiem że mnie słyszysz! Ugh! Przestań mnie ignorować!- Chłopak i latająca dziewczynka w końcu doszli do klasy, Ethan szybko usiadł pod oknem i czekał na rozpoczęcie zajęć, mała natomiast przelatywała od ucznia do ucznia i ochłonęła lekko.

Hmmm... Mało ich, z szesnastu. Dobra zobaczmy. Tę trójkę znam, robak który się mną opiekuje jest tu, ciekawe jaka jest reszta, mam nadzieje że są bardziej interesujący od mojego opiekuna, kto wie może nawet mnie rozbawią te robale. Cóż zaraz się chyba przekonam. Zadzwonił dzwonek, cała klasa usiadła na miejscach, nauczyciel przyszedł kilka chwil po dzwonku.

-Dzień dobry.-powiedzieli uczniowie wchodzącemu profesorowi. Był to starszy pan noszący okulary. Na przywitanie tylko skiną głową do klasy i nic nie mówiąc zaczął pisać na tablicy.

Jak na staruszka to całkiem szybko piszesz.-Hej, wiem że mi nie odpowiesz ale możesz chyba pisać z brzegu strony odpowiedzi na moje pytania?-Chłopak odpisał przecząco.-Bardzo śmieszne...

Nauczyciel wreszcie usiadł po zapisaniu krótkiej notatki i przeszedł do czytania obecności.

-Julia.-powiedział lekko zachrypniętym głosem.

-Jestem.-Odezwała się wysoka czarnowłosa dziewczyna.

Okej ty to Julia, hm... Nic ciekawego, wysoka, szczupła, a po wzroku twoich kolegów wnioskuję że dla robaków jesteś ładna.

-Draco.

-Jestem.-Ciebie znam.

-Weronika.

-Jestem.-Hmmm... Niska, brązowe włosy związane w kok, koszulka, długie spodnie, widzę krzyżyk na szyi. Chyba wierząca, po za tym nic specjalnego.

-Damian.

-Jestem.-Ty siedzisz obok Weroniki. Czarne włosy, jestem w stanie zauważyć że jesteś wysoki. Nie wyglądasz na silnego. Znowu nic ciekawego.

-Patrycja

-Jestem.-Ty siedzisz koło Juli. Blond włosy związane w warkocz, za dużo makijażu, a te ubrania mają poskreślać twoje walory jak mniemam. Używasz tego małego prostokąta, jak mu tam było... Nie ważne. Ty chociaż odrobinkę się wyróżniasz. Ale nadal, na pierwszy rzut oka jesteś nudna.

-Diego

-Jestem

-Rick

-Wcale mnie tu nie ma!

-Ethan

-Obecny

-Wiktoria

-Jestem...-Hmm... Czarne długie włosy, jesteś niska, nosisz sweter, długie spodnie, jesteś dość zasłonięta, wnioskuję że też skryta, siedzisz z Ethanem. I z tego co widzę, to się nie wyróżniasz za bardzo.

-Emilia.

-Jestem.-Kolejna z za dużą ilością makijażu, rozpuszczone długie blond włosy, lekko prześwitująca koszulka, krótkie... To są spodnie!? Jak dla mnie to bardziej majtki. Eh... Czemu wasz ubiór się tak szybko zmienia...

-Asia.

-Jestem.-Czarne długie włosy, mało makijażu, nosisz sukienkę, jako jedyna z dziewczyn.

-Michał.

-Jestem.-Blond krótkie włosy, nosisz okulary i jesteś chudy, po za tym nic ciekawego.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Sep 12, 2018 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Ethan Opiekun BogówWhere stories live. Discover now