7

3.4K 153 46
                                    

-Felix...
~Tak?
-Ja też go kocham ale przez niego tyle razy cierpiałam, ja naprawdę już nie wytrzymuję, jestem jak zabawka pobawi się i zostawi. Dużo razy czułam sie właśnie tak, dlatego nie chce wracać do przeszłość wszystko przedemną prawda? Nie ma sensu aby wracać do osoby która cię rani na każdym kroku...
~Oh (T.I)..
-Słucham?
~Jesteś cudowna
-Co?...kto?...ja?
~Tak ty -uśmiechnął się-

Rzuciłaś się w jego ramiona i mocno przytuliłaś. Jeni stał w oddali i patrzył na was ze smutkiem w oczach. Puściłaś Felixa i podeszłaś do Jeniego mówiąc
-Jeni...
~Tak (T.I)?
-Przepraszam cię za to co się stało, chcę się dowiedzieć jednej rzeczy...
~Jakiej kochanie?
-Czy byłam przez ten czas tylko twoją zabawką czy...-nie dokończyłaś zdania a ten odpowiedział-
~Kochałem cię, i nadal kocham
-...
~Skarbie powiedz mi teraz ty...czy ty...go naprawdę....kochasz?
-Kogo?
~No Felixa

Felix spojrzał na ciebie, a ty na niego uśmiechając się lekko. W myślach widziałaś  jak Felix i Jeni cie zostawiają po tym co powiesz i zostajesz sama. Nagle zemdlałaś.
Obudziłaś się dwa dni później w pobliskim szpitalu nic nie pamiętałaś. Felix i Jeni siedzieli na korytarzu wraz z twoją mamą czekając aż się obudzisz, gdy lekaż ich wpuścił do sali w której się znajdowałaś zobaczyłaś to czego nie chciałaś widzieć nigdy.

Kochasz mnie? |Stray Kids Felix|Where stories live. Discover now