Zaklęta katana niebezpiecznie połyskiwała trzymana w mojej dłoni, gdy do niego podchodziłam, zaczęła palić się fioletowym płomieniem.
Najstarszy smok ... I akurat ja muszę go oswoić.
-Nie masz go zabić tylko do siebie przekonać! -krzyczał z daleka Lukas- Odłóż tę katane, debilko!
-Wąchaj trociny plebsie, bo mówisz z księżniczką Axtonu! Jedyną córką władcy! W ogole dlaczego mam go oswajać skoro nie mam mocy! Moim magicznym "elementem" jest zaklęta broń!
-Chyba nie wypada Ci się tak wyrażać.-podszedł do mnie i przyciskając swoją klatkę piersiową do moich pleców, złapał katane i wsadził do pochwy- No chyba, że chcesz zostać ukarana...
-Przestań, bo ktoś nas zobaczy. I chyba za dwie godziny mamy zajęcia.
Odsunęłam go od siebie i zobaczyłam zrezygnowaną minę. Jego srebrny napierśnik odbijał słońce rażąc mnie w oczy, a ciemne blond włosy prosiły, abym w nie wsadziła swoje palce i pogładziła.
-To był głupi pomysł, żeby przychodzić przed lekcjami.
-Yhy, masz rację- cmoknął moje usta- chodźmy.
°°°°°
-Czy zrobiłaś referat na temat powstania świata?
-Tak, Sharon. Ale mam nadzieję, że nie będę musiała go przedstawiać publicznie. Jest fatalny...
Przygładziłam swój mundurek po tym jak wyciągnęłam książkę do historii z szafki.
Korytarz był pełny pierwszaków szukających swoich blaszaków. Pierwszy tydzień szkoły to najgorszy okres, ponieważ ludzie zachowują się jak dzikie mustangi rozproszone przez strzały rewolweru.
-Daj spokój na pewno zaliczysz- poruszyła dwuznacznie brwiami-córka władcy ziemi, która zapewnie odziedziczy ten element...
-Dobra, idziemy- ruszyłyśmy w stronę sali
-To, że nie dostałaś go na ceremonii, nie oznacza braku magii w twoim wnętrzu
-Pocieszające jest to, że jeszcze żaden element się nie pojawił. Mimo, iż powinno się to stać już 2 lata temu... Maks mówi, że jest to zapowiedzią rewolucji, podobno ma się stać coś niezwykłego...
-Wierzysz mu-odparła gdy siadłyśmy w ostatnim rzędzie sali wykładowej- to szalony starzec, który robi mieszanki na porost włosów łonowych- zakpiła blondynka
Nie wiem- pomyślałam gdy do sali wszedł profesor Gigi.
Wysoki, ciemnoskóry mężczyzna o siwych krzaczastych brwiach usiadł w brązowym skórzanym fotelu.
-Panna Axton! Przedstawisz nam swój referat!
-Dobrze, więc...
Kiedyś na świecie panował mrok
W którym nie było niczego oprócz dwóch oślepijących świateł
Jedno z nich było fioletowe, a drugie błękitne
Lecz nie mogły się połączyć
Pewnego dnia Fioletowe światło poczarniało i rozwścieczyło tym GÓRĘ
Wtem nastał wielki wybuch
Który rozdzielił światła
Stwarzając galaktykę i planetę zwaną
Irima
Wokół której krążyła gwiazda i trzy satelity
Irima była pusta, bez niczego
Ciemna jak gniew GÓRY
Lecz pewnego okresu
Ta się zlitowała dając na nią życie
I ludzi
Jednak Ci nie potrafili poszanować jej daru
Dlatego też, stworzyli Kwiat Wiśni*
Czyli zbiór strażników
Których zadaniem było chronienie stworzenia GÓRY.
Było ich dziesięciu i każdy z nich miał smoka,
Ponad to było im dane dobierać się w pary, ale tylko jedna z nich była nieśmiertelna-
Chaos i Harmonia.
Jednak nie mylicie się sądząc, że każdego da się zniszczyć i tak też było w tym przypadku, kiedy to chcieli wydać oni potomka- rozgniewali PANÓW i umarli.
Jeśli chodzi o pozostałych to podzieleni byli na dwie grupy
Żywioły i Podżycia
Pierwsi byli powiernikami elementów
Ziemi, wody (harmonijne)
Ognia, wiatru (chaosu)
Mieli też królestwa
Ziemia-Axton
Woda-Hyton
Ogień-Fiton
Wiatr-Arton
Jednakże żyli w zgodzie gdyż łączyła ich akademia Kwiatu
Podżycia też miały elementy
Czas, elektryczność, duchowość i emocje
Które nie miały królestw, ponieważ LOS wybierał ich spośród zwykłych ludzi-... I sądząc po tym, że od 50 lat nie ma Kwiatu Wiśni, GÓRA szykuje dla nas coś niezwykłego! Maks mówił też że jeśli ktoś niewłaściwy obudzi smoka chaosu to ten zniszczy...
-Dosyć! Siadaj do ławki, dostajesz 2* i na następny raz pos...
Ufff-odetchnęłam w myślach.
-Skoro Maks-zaczęła Sharon szeptem- powiedział, że ktoś nie właściwy, bla bla bla, to dlaczego kazał Ci obudzić smoka i w ogóle dlaczego do jasnej cholery się zgodziłaś! Pojebało Cię!
-Tak myślę...
++++++++++++++++++
1 gwiazdka= 100 słów więcej do następnego rozdziału
(Było ok.620)
↓
1* Kwiat Wiśni jest symbolem idealności i subtelności
2* W szkole są stopnie 1'2'3 dlatego bohaterka której imienia nie znacie xD mówi UfffJeśli chodzi o akcję ze smokiem to Maks jej kazał iść do tej groty przed zajęciami.
Imię postaci 2 rozdział
Do napisania 😉
👗U góry mundurek👗
(Damski)
YOU ARE READING
Kwiat Wiśni
RandomKiedyś na świecie panował mrok W którym nie było niczego oprócz dwóch świateł Jedno z nich było fioletowe, a drugie błękitne Lecz nie mogły się połączyć Pewnego dnia Fioletowe światło poczarniało i rozwścieczyło tym GÓRĘ Wtem nastał wielki wybuch...