Geje z Mojej Klasy

🎉50🎉

*werble*

Autorka (Szar):
Ta dam! Już minął jakiś miesiąc od pierwszego rozdziału, a my już mamy 50! Z tej okazji mini specjal... Opowiem wam o genialnym planie Rudej i Szarlotki. Zapnijcie pasy i weźcie chusteczki :D

Wszytko zaczęło się, kiedy Szarlotka wróciła z obozu językowego. Przed jej wyjazdem Różi nie było w szkole przez 2 tyg. Szar nie mogła przepuścić takiej okazji.

2 lekcja poniedziałek (fizyka)
Szarlotka: *do Rudej* Ej, mam pewien plan...
Ruda: Już się boję...
Szarlotka: Bo zbliża się prima aprilis...
Ruda: No...
Szarlotka: No i pomyślałam, że mogłybyśmy nabrać Róże... Nabrać ją, że jesteśmy razem...
Ruda: Co?!
Szarlotka: *chichot*
Ruda: Kurde... To może wypalić!
Szarlotka i Ruda: *omawiają szczegóły*

Następny tydzień
Ruda i Szar: *przytulają się czulej niż zwykle* *chodzą za ręce* *mówią sobie słodkie słówka* *mówią o sobie jak o osobach w związku*
Rożi: *Nic*

Na czacie
Ruda i Szar: *ustalają plan*

Poniedziałek ostatnia lekcja
Ruda i Szar: *kłótnia przy Różi*
Ruda: *wychodzi*
Szarlotka: *do Różi* Jest mi mega przykro *bla bla, żali się* To chyba będzie koniec...
Rożi: No z przyjaźnią tak bywa...
Szarlotka: Ale to coś więcej niż przyjaźń!
Rożi: *...*

Wtorek początek zajęć
Ruda: *przepraszam Szarlotkę* *daje jej czekoladę*
Szarlotka: *przepraszam Rudą*
Ruda i Szar: *hug*

Środa po lekcjach:
Szar, Różi i Ruda: *siedzą w Bistro* *gadają*
Ruda i Szar: *dziwnie się uśmiechają* *stresują się*
Rożi: No mówcie o co chodzi!
Ruda: Na początek powiedz czy zauważyłaś jakąś zmianę...
Rożi: *myśli* no... Ruda ma chłopka!
Ruda i Szar: *pałaczą ze śmiechu*
Ruda: *naprowadza Różi na trop przez 6 min*
Rożi: *nie ogarnia*
Szarlotka: *irytuje się* No czy ty nie widzisz, że my jesteśmy razem!
Rożi: No tak i co?
Ruda i Szar: *załamka*
Ruda: Ale tak na prawdę!
Rożi: *loading*
Rożi: Co...?

Autorka: przepraszam z ale nie potrafię opisać dalej jej redakcji, ale chyba uwierzyła... i się popłakała.

Szar, Rożi i Ruda: *wychodzą* *rozmawiają* *odprowadzają Szar na autobus* *żegnają się*

Środa, po przerwie świątecznej
Szar, Rożi i Ruda: *siedzą w Bistro* *gadają*
Ruda i Szar: *mówią prawdę"
Rożi: *widocznie zmienia zachowanie* *i oczywiście mówi, że się domyślała*

Po spotkaniu
Ruda: *do Szar* widać, że jej ulżyło...
Szarlotka: Zdecydowanie...

Teraźniejszość
Szarlotka: *nadal zachowuje się jakby była z Rudą w związku*

I oto takie szczęśliwe zakończenie... Akcja była doprawdy komiczna, szczególnie dla Szar i Rudej.
Może i wy się pośmialiscie!

Przy okazji chciałbym też podziękować za #15 w kategorii Opowiadanie! Cieszę się, że nie tylko Ruda, Rożi i Aleksa czytają to opowiadanie. Jesteście najlepsi!
Do następnego! <3