Papierowe Miasta 7

36 4 0
                                    

"Takie dzieciaki są jak wypełnione helem balon na uwięzi. Naprężają sznurek i naprężają, aż w końcu coś się wydarza i sznurek zostaje przecięty, a one po prostu ulatują w powietrze. I być może takiego balonu już nigdy się nie zobaczy. [...] Problem z tymi balonami polega na tym, że jest ich cholernie dużo. [...] Po pewnym czasie przestaje się na nie patrzeć jak na indywidualne przypadki. Człowiek spogląda wtedy na te wszystkie balony na niebie i widzi je wszystkie, ale pojedynczego balonu nie potrafi już dostrzec. [...] Któregoś dnia jednak człowiek rozmawia z dzieciekiem o wielkich oczach i ze zbyt dużą ilością włosów jak na jego głowę i przychodzi mu nagle ochota, by go okłamać, bo wydaje mu się, że dobry z niego dzieciak. I wtedy człowiek zaczyna współczuć temu dzieciakowi, ponieważ jedyną rzeczą gorszą od nieba pełnego balonów, które widzi, jest to, co widzi ów dzieciak: bezchmurny, pogodny dzień, zmącony tylko tym jednym balonem. Lecz kiedy sznurek zostanie przeciętny, nie można tego już cofnąć. Rozumiesz, co mam na myśli, chłopcze?
Myślę, że ina wkrótce wróci, chłopcze. Jeśli to jakieś pocieszenie."

Detektyw

Cytaty z czego popadnie #2 ✔Where stories live. Discover now