❝Niezapominajki nigdy nie pozwolą ci zapomnieć❞
Wpatrywał się pustym wzrokiem w porozrzucane po podłodze kwiaty. Niebieski kolor powoli bladł zabarwiony czerwoną cieczą, sączącą się z jej ust. Przeraźliwie bladych warg, które nigdy nie będą już ciepłe.
Taylor leżała na ziemi z nienaturalnie powykrzywianymi kończynami, a jej niebieska, doszczętnie przesiąknieta krwią sukienka tonęła wśród tak znienawidzonych przez niego roślin.
Kwiaty były wszędzie.
Krew była wszędzie.
Sam Temple powoli zamykał i otwierał oczy, jakby nie mógł uwierzyć w scenę, która przed chwilą rozegrała się tuż pod jego nosem.
— Czy ja właśnie cię zabiłem? — spytał drżącym głosem, lecz odpowiedziała mu jedynie martwa cisza.
CZYTASZ
GDY KWIATY KWITNĄ ; HANAHAKI DISEASE
Fanfictionbo uczucia są śmiertelne [kickedwhale/2k18-]