egoista | n.h

Rozdział 19

DZIEŃ KONCERTU

Tak jak Niall powiedział - wczoraj dostałam wszystkie informacje dotyczące dzisiejszego koncertu. Byłam zestresowana i podekscytowana jednocześnie. Zaczęłam się interesować Niallem jako artystą, który tworzy muzykę. Poświęciłam czas żeby trochę o tym poczytać i zdążyłam też przeczytać artykuł w internecie, który mówi o tym, że Niall i ja jesteśmy parą. Nie wypowiedział się na ten temat, a nawet tego nie skomentował. Z jednej strony czuję lekki zawód, ale przecież nie mogę oczekiwać od niego nie wiadomo czego. Muszę zaakceptować rzeczywistość, która jest trudna do przyswojenia. 

Aktualnie razem z Angeliką czekamy u niej w domu na chłopaków. Koncert jest za półtorej godziny, ale jak wiadomo kolejki nie będą wcale małe. Przeglądam portale społecznościowe na telefonie, a blondynka dopracowuje swój wygląd. Ja natomiast zdecydowałam się na spodnie jeansowe z wysokim stanem i koszulkę top crop z obrazkiem wieży Eiffla. Włosy miałam związane w kucyka, usta pomalowane błyszczykiem i pomalowane rzęsy. Do tego wzięłam adidasy i zwykłą mała torebkę. Przecież to nie żadna super gala, na której muszę wyglądać jak milion dolarów. Poza tym już jutro mam spotkanie z dziewczynami odnośnie zespołu, który mamy założyć. Nie jestem utwierdzona do swojego "talentu" do śpiewania, ale skoro Niall tak mówi to muszę go posłuchać - skoro sam śpiewa nie pozostaje mi nic innego jak tylko się zgodzić. 

- Halo? - odebrałam telefon. 

- Czekamy pod domem - usłyszałam głos Nialla, a następnie odgłos rozłączenia. Weszłam po schodach do pokoju Angeliki i poinformowałam: 

- Idziemy - spojrzała na mnie i chwyciła torebkę po czym zeszliśmy ze schodów i skierowaliśmy się w stronę drzwi. Kilkanaście sekund później byliśmy już w samochodzie. Niall kierował, a ja siedziałam obok niego na miejscu pasażera. Z tyłu siedzieli Angelika i Zayn. 

- Słyszałem o tym artykule - i zaczęło się - i stwierdzam, że idealnie do siebie pasujecie - odwróciłam wzrok w stronę szyby, a i tak czułam na sobie rażący wzrok Horana, spaliłam buraka - ale to nierealne, bo ty, Horan zawsze masz jakiś problem - dodał z westchnieniem.

- Nie przesadzaj, po prostu nie podzielam związku.. zresztą sam wiesz o co mi chodzi - jeżeli dobrze zrozumiałam wypowiedź blondyna oznacza to, że ma za sobą przeszłość, do której nie chcę wracać. Albo zranił kogoś, albo ktoś zranił jego, a moim zadaniem będzie dowiedzieć się prawdy. Może dzięki temu dowiem się dlaczego tak chamsko wcześniej zachowywał się w stosunku do mnie. 

- Zbyt dobrze to wiem - odparł od niechcenia. Najprawdopodobniej mam rację. 

- Zaparkuj tam - dopiero teraz spostrzegłam, że znajdowaliśmy się na parkingu niedaleko stadionu. Kiedy już Niall zaparkował, zabraliśmy wszystkie niezbędne rzeczy i ruszyliśmy stać w niekończącej się kolejce. 

*** 

Od dzisiaj oficjalnie Shawn zostaje moim celebirty kraszem. Ma niesamowity głos, a jego piosenki są genialne. Jesteśmy tu już godzinę i lecą końcowe piosenki, mamy miejsca stojące w środku. Jest troszeczkę ciasno, ale panuje tutaj miła atmosfera - szczęścia. Widać, że ci ludzie go po prostu kochają. Wtem usłyszałam znaną mi piosenkę, Honest. Shawn poprosił wszystkich aby machali dłońmi, a więc zrobiłam jak powiedział i zaczęłam śpiewać w refrenie: 

- It's that I hate to hurt you but I got to be honest, i can't give you what you need you deserve more than I can promise, and I'm just tryna, I'm just tryna, baby, I'm just tryna be honest, I'm tryna be honest with you, you know that I'm sorry, but I'm tryna be honest with you - zaśpiewałam i przestałam bo dalszej części nie znałam, ale kilka sekund później poczułam ramiona oplatające mnie wokół talii i śpiew: 

- *Hey, can you listen? I swear to God to you, there's nobody else, you're gonna say that I'm lying when I tell you every feeling I felt was honest and sincere and that you were different and when we kissed I felt like that kid in love, yeah and I know that I'll probably regret it and I wish I never said this at all - tulił mnie, a ja myślałam, że zaraz nie wytrzymam. To zwykła piosenka, a czy on właśnie mi coś przekazuje? - oh, I hate to hurt you but I got to be honest, I can't give you what you need, Oh, you deserve more than I can promise, and I'm just tryna, I'm just tryna, Baby, I'm just tryna be honest, I'm tryna be honest with you, you know that I'm sorry, but I'm tryna be honest with you. Oh oh oh, I don't want to see you cry, Oh oh oh, swear that I don't want to see you cry - miałam ochotę się rozpłakać. On prawdopodobnie nie miał nic ma myśli, a ja wewnątrz czułam się najszczęśliwsza na całym świecie. Przez niego kocham go coraz bardziej. 

*** 

Koncert dobiegł końca i po 15 minut znaleźliśmy już na zewnątrz po czym skierowaliśmy się do auta. Nie patrzałam na Nialla, bo po tym co zrobił czuję niewyjaśnione uczucia. Jechaliśmy do domu, a między mną i Niallem nie było rozmowy, jedyni rozmawiali Angelika i Zayn. Po 10 minutach znaleźliśmy się pod domem Angeliki aby wysadzić tam ją i Zayna. Zayn zostaje u niej, a Niall ma mnie odwieź do domu. Kiedy wyszli Niall zaczął: 

- Jak ci się podobało na koncercie? 

- Było świetnie - odparłam i z daleka zauważyłam swój dom. Kilkanaście sekund później staliśmy już pod nim. Już chciałam wysiadać, ale zatrzymała mnie ręka Nialla. 

- Kiedy powiem ci o każdym uczuciu, które czułem, było prawdziwie i szczerze, kiedy się całowaliśmy, czułem się jak zakochane dziecko.I wiem, że pewnie tego pożałuję, chciałbym tego w ogóle nie mówić, ale mówię - zbliżył swoją twarz do mojej i pocałował, oddałam pocałunek. Kiedy odsunęłam się od niego od razu wyszłam z auta i zamknęłam drzwi. W mgnieniu oka znalazłam się w domu, a po chwili dostałam sms-a. 

Od:Niall 

To powód dla którego chcę więcej Ciebie. 

*** 

*jeżeli chcecie zobaczyć co Niall śpiewał zobaczcie tłumaczenie