Kto mi odpowie?”
Po co zyje?
By bezmyslnie trwac?
Tak bez celu
Bez marzen
Bez czegos do czego bym dazyla
Z uporem, pasja
Tak, teraz wiem
Chce przezyc go szczesliwie
I chwytac chwile
Gdyz tylko ona potrafi
Nadac sens wszystkiemu
Nielogicznej kolei losu
I tego co nam sie przytrafia
Boze, powiedz mi Po co mnie stworzyles?
Jako zabawke w twoich rekach
I nie tylko twoich Ale tez „przyjaciol”?
Pokladasz we mnie jakies nadzieje?
Plany… cokolwiek?
Czy jestem stworzona z nudow
Aby zaludnic ziemie
I trwac… nie wiadomo po co!
Mamo, powiedz dlaczego mnie urodzilas?
Pojawilam sie wsrod twoich cierpien, krzyku
Naprawde mnie chcialas?
Od poczecia az po moje narodziny
Opiekowalas sie mna troskliwie
Czy nadal chcesz byc taka?
Czy tylko oszukujesz sama siebie
Wiedzac ze nie dajesz mi tyle milosci
Ile ja sama potrzebuje?
Tato, bez Ciebie nie byloby mnie
Wiem, ze mnie kochasz
I naprawde mnie pragnales
Ale dlaczego nie umiesz
Nie chcesz?
Docenic tego jaka jestem
Jaka chce byc Jak sie staram byc lepsza
Z dnia na dzien walczyc
Z tym co jest zle
A utrwalac we mnie to co dobre?
Powiedzcie mi Czego oczekujecie ode mnie?
Jaka mam byc?
Wskazcie mi droge ktora mam dazyc
Bez znaczenia jaka bedzie
Pelna trudnosci, bolu, szczescia
To nie wazne
Chce znac swoj cel, swoja droge
Cos co pozwoli mi poznac ukryty sens
I zrozumiec dlaczego sie pojawilam…
227 słów
