Rozdział 1

1K 18 6
                                    


Leniwie otworzyłam oczy. Na zegarze dostrzegłam godzinę 9:08. Idealny czas. Od razu poszłam do łazienki się ogarnąć. Umyłam się moim żelem pod prysznic o zapachu miodu, przebrałam w luźne dresy i zeszłam na dół. Na stole w jadalni zobaczyłam 3 puste talerze i jeden wielki z toną naleśników. Mega kocham naleśniki. Wymarzone śniadanko. W kuchni mama jeszcze coś szykowała wiec postanowiłam podejść.

-Cześć - Przywitałam się

- Hej. Jak się spało?

- Bardzo dobrze a co tam szykujesz jeszcze ?

- Robię kawę i kakao. Nic ciekawego.

- Oki to ja idę jeść naleśniki. - Wyszłam z kuchni i skierowałam się w kierunku jadalni.

Po śniadaniu stwierdziłam że czas porządnie się wyszykować. Z szuflady wyciągnęłam czarny krop top i białe spodnie. Ubrałam się a następnie przeszłam do makijażu. Kiedy skończyłam poszłam oglądać telewizje. Źle mi z tym że za dwa dni skończą się przyjemności. Koniec wakacji !!. I na dodatek nie będę się dobrze w niej czuła. W sumie to dopóki kogoś nie poznam. Idę do nowej szkoły. Skończyłam gimnazjum więc idę do liceum. Nie będę tam nikogo znała.

*****

Postanowiłam że wyjdę na spacer. Ubrałam buty Adidasa i wyszłam z domu. Poszłam do parku. Chodziłam i chodziłam aż w końcu ktoś na mnie wpadł. Na początku byłam w lekkim szoku ale zaraz się z niego otrząsnełam. Przede mną stał brunet. Brązowe oczy i włosy. Dobrze zbudowany.

- Idiotko jak chodzisz - warknoł

- Ja ? To chyba ty

- Nie wydaje mi się - Poklepał mnie po ramieniu i pobiegł dalej

Co to do jasnej ciasnej miało być ?!
Jaki idiota. Nie przejęłam się nim za bardzo i poszłam dalej. Minęło z 30 min i wróciłam do domu.

Jutro pierwszy dzień szkoły. Była już 21:03 wiec stwierdziłam że zacznę się ogarniać. Umyłam się, zjadłam kolacje i poszłam spać.

Hejka❤
Witam was na mojej książce 😍
Mam nadzieje że wam się podoba 😉
Wiem że ten rozdział troszkę przynudza ale musze jakoś zacząć.
Następny będzie lepszy 😘

To Tylko Mój Wróg Where stories live. Discover now