1.

288 19 13
                                    

Szłam przez szkolny korytarz kołysząc biodrami na boki. Czarna miniówka opinała moje pośladki potęgując wzwody chłopców stojących obok. Na moją twarz wkradł się zadziorny uśmiech. No co ja poradzę, że każdy w tej szkole chciałby mnie mieć na własność. Niedoczekanie. Przespałam się z każdym kolesiem w tej szkole, ale na nic więcej nie mają co liczyć. Szłam za szkołę, gdzie najczęściej siedział Evan ze swoimi kumplami. Miałam dziś nadzwyczaj dużą ochotę na eksperymentowanie, a ten chłopak był do tego stworzony. 

-Hej chłopaki!-podeszłam do trzech ciemnowłosych facetów.

-Czego chcesz Mel?-zapytał szybko Evan.

-Coś ty tak drażliwy kotku?-przepraszam bardzo, ale on chyba nie wie z kim rozmawia-Chciałam się dziś zabawić, ale jak jesteś dla mnie taki nie miły...

Nie zdążyłam dokończyć, gdy przerwał mi głos chłopaka:

-U mnie po 16.

Uśmiechnęłam się zwycięsko po czym odwróciłam się i odeszłam w stronę budynku. Kiedy przechodziłam obok sali biologicznej usłyszałam dobiegający zza drzwi nietypowy dźwięk. Prościej mówiąc, był to dźwięk szczytującej pani Anderson-nauczycielki biologii. Była to trzydziestoletnia brunetka nosząca dopasowane sukienki.

Usiadłam na ławce przed wejściem do sali i postanowiłam poczekać na sprawcę orgazmu pani Anderson. 

Okazało się, że nie musiałam długo czekać, bo chwilę później zza drzwi wyłonił się Louis Tomlinson. No tak, a kogo innego chciałam tu zobaczyć?

****
Hej! Jak myślicie co będzie dalej?




Strong is the new pretty/StylesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz