Twe słowa ukojenie niosące,
Jakby mnie uspokajające.
Wciąż nadzieje mi robiły,
Z twych ust kłamstwa wynosiły.Naprawdę tobie ufałam,
I nadzieje miałam.
Na tak zwane Forever.
Lecz myślę,że to umarło.Coraz więcej zdrady na świecie,
Lecz dlaczego zrobiłaś to w lecie*?
Tyle planów miałyśmy,
I ciągle nowe wymyślałyśmy.Teraz to wszytko zniknęło,
Czuje jakby coś we mnie umierało,
Jednak ciągle czekam na twe "przepraszam",
Ale myślę,że będzie już za późno.____________________________________
*nie jest to niepotrzebny rym, rzeczywiście stało się to w lecie.
Okej, była dwudniowa przerwa,ale jestem znów i macie taki wierszyk o mojej ibf i jej przyjaciółce.
CZYTASZ
Ocean Nienawiści
PoetryWitaj, w moim oceanie myśli. Gdzie każda kropla znaczy co innego. Każda kropla jest ważna. Każda kropla rani. A ja tworzę z tego kałuże. Witaj, w mojej książce. Gdzie każdy wiersz to uczucia. Każde uczucie jest ważne. Każde uczucie mnie rani. A ja...