Ten idealny świat

Słówko o czymś idealnym.

Zastanawiało Was kiedyś, dlaczego nic nie jest idealne?
Głupie pytanie. Jasne,że tak.
W życiu codziennym pojawia się maksymalna ilość komplikacji, jaką człowiek może sobie wyobrazić.Nieprzyjemności w pracy, nieporozumienia w związku, a nawet spotkanie po drodze od przyjaciółki do domu kilku gołębi, którym dziwnym sposobem, ale wszystkim jednocześnie, zachciało się zmienić kolor twojej kurtki na nieco bielszy-to standardowe zjawiska pojawiające się w naszym codziennym życiu. Zazwyczaj ludzie w tego rodzaju sytuacjach mówią, że to zrządzenie losu, że los tak chciał, że tak najwyraźniej miało być.
Lecz dlaczego?
Ktoś mądry kiedyś powiedział: "Jesteś kowalem własnego losu". Myślę, że to w zupełności prawda. Ale co będzie, jeśli ktos z Was zapyta: jak uchronić się przed wracającą z pracy, pełną hormonów żoną w ciąży albo przed tak lubianymi przez nas wszystkich gołębiami? Przeciez wszystko zależy od Was samych, więc dlaczego nic nie idzie po Waszej myśli? Myślę, że to czy wszystko jest idealne bądź nie, zależy tylko i wyłącznie od naszego nastawienia do świata. Ludzie są nieprzeciętni, więc i świat stworzony dla nich musi taki być. Nawet jeśli po drodze do pracy spotkasz się z psimi odchodami, w pracy oblejesz szefa kawą, a po powrocie zerwie z tobą chłopak czy dziewczyna,może być idealnie. Ludzie skłonni są do paranoi, a naprawdę prostą rzeczą jest bycie szczęśliwym. Moja rada dla Was jest taka: zawsze szukaj plusów w całym. To, że się będziesz załamywać nic ci nie da, ale jeśli nawet w najgorszych sytuacjach nauczysz się widzieć pozytywy, będziesz o krok dalej w walce o wieczne szczęście. Może na razie nic nie jest idealne, ale czy to znaczy, że nie może być?