#HappyEnd ;)
- Jak to? Nie pamiętasz mnie?-zapytałem ze łzami w oczach.
- Przepraszam... Ale nie mogłam sobie tego odpuścić..- zaśmiała się, a ja miałem ochotę ją udusić. Ja już jej dam takie żarty..
- Pójdę po lekarza- powiedziałem tak chłodno jak tylko potrafiłem i zacząłem po woli odchodzić. Otworzyła lekko buzię.
- Cami.. jesteś zły?- zatrzymała mnie chwytając moją dłoń- Przepraszam nie chciałam.. Nie gniewaj się pyzo..- gdy usłyszałem swoje stare przezwisko nie wytrzymałem i się zaśmiałem.
- Udawałeś..- zorientowała się i zmarszyła słodko nosek.
- Tak jak ty- spojrzałem jej w oczy- A teraz naprawdę. Jak się czujesz?
- Wszystko mnie boli- westchnęła.
- Poczekaj, pójdę po lekarza- już miałem wychodzić, ale sobie o czymś przypomniałem- Państwo Hemmings?- zapytałem głośno śpiących w kącie. Odrazu się obudzili, a wujek Luke był tak zdezorientowany, że spadł z kolan cioci na ziemię - Powodzenia z nimi życzę- cmoknąłem Angel w policzek i wyszedłem z jej sali.
CZYTASZ
Hi, Little Princess
FanfictionAngel jest córką Luka i Daisy Hemmings. Cameron jest synem Ashtona i Rosalie Irwin. Razem przyjaźnią się od zawsze. Urodzili się w tym samym dniu. Chodzili razem do szkoły, przedszkola. Teraz Cameron wyjechał na rok, bo Rose ma sesję zdjęciową. Czy...