1. Orzeźwienie kawą oraz pierwsze spotkanie.

33 3 0
                                    

Skylar
Po raz pierwszy w nowym roku szkolnym miałam iść do AKTT*. W tam tym roku też uczęszczałam do AKTT. Tylko w tym roku mam iść do starszej grupy. Ehh...mówi się trudno. Będę tam najmłodsza. Ale przynajmniej będę miała szansę nauczyć się tam nowych choreografii i  kroków.

Okey...Bądź sobą, a wszystko będzie dobrze.

Pchnęłam drzwi wejściowe i miałam zamiar kierować się do recepcji po kluczyki do nowej szafki, ale uniemożliwiła mi to pewna osoba.

-Przepraszam.

W pewnym momencie poczułam coś ciepłego na bluzce.

-Okey to ja mam po plamioną nową bluzkę kawą, a ty nie masz kawy.-odparłam ze śmiechem.

-Serio strasznie cię przepraszam, nie chciałem.-powiedział z troską.

-Spoczko wszystko w porządku. Gdzie tak pędziłeś ?

-To moje pierwsze zajęcia w AKTT i nie chciałem się spóźnić. A mam jeszcze do załatwienia pewną rzecz.

-Miło mi Cię powitać u nas. Jestem Skylar, ale wszyscy mówią mi Sky.

-Dzięki. Ja jestem Nathan, ale większość mówi mi Nate.

-W do jakiej grupy chodzisz?

-Jeszcze nie wiem. Między innymi po to biegłem, by się dowiedzieć od recepcjonistki.

-Też muszę iść do recepcji.

-To co tak stoisz? Chodź.-powiedział z uśmiechem szatyn.

Matko, jak on słodko wygląda, gdy się uśmiecha.

-Idziesz czy zostajesz na środku holu sama?- wyrwał mnie z rozmyśleń chłopak

-Już idę.-odpowiedziałam szybko

Nathan

Odbierając kluczyki do szafki szybko poszedłem ze Sky jej poszukać. Przechodząc po korytarzach widziałem, że każda szafka ozdobiona. Każda w inny sposób.

-Sky?

-Tak?

-Dlaczego każda szafka jest inna?

-Nasz klub nie jest typowy. U nas każdy tancerz musi ozdobić swoją szafkę tak, by go odzwierciedlała.

-Ta mi się podoba.-wskazałem na szafkę obklejoną całą w jedno groszówki.

-Tak. Niesamowite ile ktoś musiał włożyć pracy ,by osiągnąć taki efekt.

-Znalazłem swoją szafkę.

-A tu jest moja.

-To znaczy, że będziemy się dość często widywać.-powiedziałem

-To źle?

-Wręcz przeciwnie, to bardzo dobrze.

Sky

Cieszę się,że mam szafkę obok Nate'a. Wydaje się miły. Jest przystojny, wysoki i troskliwy. Lubię go.

-Pójdę się przebrać, a ty możesz iść na zajęcia.-powiedział chłopak

-Nigdzie nie idę.

Nate

-Dopóki się nie z orientuję gdzie co jest to nie mogę chodzić bez Ciebie.

I nie chcę...

-Moje zajęcia zaczynają się za 15 minut. Ja mam czas.-odpowiedziałam

-Mi też za 15 minut zaczynają się zajęcia.

-Recepcjonistka powiedziała ci do jakiej grupy zostałeś zapisany ?-zapytałam

-Tak, odbierając kluczyk powiedziała, że mam iść na salę C.

Jego odpowiedź lekko mnie zszokowała.

-Więc chyba chodzimy do tej samej grupy.-odparłam z uśmiechem

-Przeszkadza ci to?

-Nie. Masz partnerkę na zajęcia z tańca towarzyskiego?

-Niestety nie. Przepisałem się z innego klubu tutaj ze względu na to, że to jest jedna z lepszych szkół na świecie i także z braku partnerki.

-Też nie mam partnera. Może trener przydzieli ciebie do mnie.-powiedziałam

- Raczej ciebie do mnie.-powiedział z uśmieszkiem chłopak

Mam wielką nadzieję, że tak będzie.

-Fajnie było by. Tylko zależy od tego jaką masz klasę taneczną*?-powiedział po chwili

-Mam klasę B.-odparłam z dumą

-To  świetnie, bo ja też.-powiedział jakby lekko zdziwiony

-A co wy tu jeszcze robicie?!

Po tych słowach skierowanych do nas odwróciliśmy się i zobaczyliśmy tam...

×××××××

* AKTT-Akademicki Klub Tańca Towarzyskiego

*Dzięki klasie tanecznej m.in. można ocenić zdolności taneczne. Im wyższa klasa tym bardziej skomplikowane choreografie, większa ilość tańców oraz większe skupienie na detalach.

To pierwszy rozdział który zacznie odpisywać życie Skylar. W następnym będzie ciekawie. Jsstem ciekawa kim była osoba która zwróciła im uwagę.

A wy?

Piszcie w komentarzach co sądzicie o tym rozdziale oraz kim według was jest tajemnicza osoba.

Zostawcie jakiś ślad po sobie.

Do napisania.😘❤😘

××Alex<3××

Z punktu SkaylarOnde as histórias ganham vida. Descobre agora