Świat zmienił się, od kiedy prawda o Servampach wyszła na jaw. Ludzie bali sie, co po pewnym czasie doprowadziło do paniki. Zaczęli podejrzewać wszystkich wokół siebie.
Władze... oczywiście musiały coś zrobić. Rząd przejął wszystkie wykradzione wcześniej materiały Johannesa, wykorzystał, a potem tak poprostu go zabił. Nastepnie dzięki temu wyłapano po kolei wszystkich siedmioro i ich panów. Zmusili do walki przeciw Tsubakiemu, ale nawet gdy było już po wszystkim nie zwrócili wolności. Zamiast tego zamknęli i od tego czasu zmuszali do udziału w swoich wojnach. Oczywiście nie mogło obyć się bez testów i eksperymentów na wampirach. Wyłapano także podwładnych servampów. Torturowano ich na każdy możliwy sposob. Nie wszyscy to przeżywali. Utrata podwładnego zawsze sprawia ból jego stwórcy. Ludzie o tym wiedzieli, widzieli jak cierpieli za każdym razem. Mimo tego kontynuowali.
A jak okiełznali wampiry? Woda święcona i najprostsze na świecie groźby. Każdy z nich miał coś, co mogli wykorzystać. Tak servampy stały się bronią. Tym czym od początku miały być.
^^^^^^^^^^^^^^^^
No Heloł :3
Długo myślałam czy to opublikować aż stwierdziłam, że w sumie co tam.
Mam nadzieje, że Wam się spodoba (A Mahiru szybko umrze xd)
Baju :*
YOU ARE READING
The Ultimate Soldier
FanfictionDobra uwaga! Wzięłam się za to wreszcie po roku razem z @wixon02 xD jesteśmy w trakcie pisania. Noale. Servampy mają z leksza przesrane. Świat dowiedział się o ich istnieniu i zamknięto ich w ośrodku badawczym. Co teraz?
