Przepowiednia

5 0 2
                                    

Kiedy Bella się ocknęła, była w tym pokoju, w którym obudziła się za pierwszym razem. Przy jej łóżku siedział Dylan, a za nim staływszystkie wampiry i wilkołaki. Nie kłucli się. Siedzieli w milczeniu i wyczekiwali, aż Bella się obudzi.

-Tylko czekam, aż w końcu zajdę na zawał z szoku... - wychrypiała z uśmiechem dziewczyna.

Dylan rzucił się na nią i mocno przytulił, jakby obawiał się, że jej więcej nie zobaczy.

- Spokojnie, Dylan. Jeszcze nie umarłam. To tylko zemdlenie.- zaśmiała się, żeby rozluźnić atmosferę, jednak to nie podziałało. Wszyscy nadal byli smutni i patżyli na nią z politowaniem.

- Co jest z wami? Czemu wszyscy macie takie niby, jakbym miała zaraz umrzeć?

-Bella...-zaczął Dylan- ... To skomplikowane... Ja nie wiem jak mam Ci to wyjaśnić... Nie wiem od czego zacząć...

-Spokojnie. Powiedz mi to prosto z mostu. Wszystko po kolei, od początku. -Bella starała się bo uspokoić, jednak sama też przeczuwała, że stanie się zaraz coś złego.

- Dobrze...- Wziął głęboki wdech, co go trochę uspokoiło- Tak więc, kiedy pojawiły się pierwsze wmpiry, wszystkie rasy, żyły ze sobą w zgodzie. Wampiry przyjaźniły się z wilkołakami, czarodziejami, wiedźmami, wróżkami, syrenami no po prostu ze wszystkimi, tak samo jak wszyscy się przyjaźnili ze sobą. Nikt się o nic nie sprzeczał.
Jednak z upływem lat pojawiły się konflikty. Wilkołaki sprzeczały się z wampirami o to czy wilkołaki mają przemienić człowieka czy to wampiry mają co przemienić lub się nim pożywić. Kłucono się o to, że w niektórych rasach jest więcej członków niż w pozostałych. Kłucono się praktycznie o wszystko. Nawet drobiazgi doprowadzały do takich kłutni, że członkowie ras nie odzywali się do członków innych ras.
Ktoś w końcu stwierdził, że nie można tak dłużej żyć i powiedział, że lepiej będzie, jeżeli rasy rozejdą się do różnych części świata.
Wszyscy zgodnie stwierdzili, że jest to dobry pomysł i lepiej wmsię rozdzielić niż siedzieć w jednym miejscu razem i się kłócić.
Żyjemy więc wszyscy dzisiaj w różnych miejscach.
Powstała jednak przepowiednia mówiąca, że pojawi się kiedyś odmieniec, który będzie połączeniem wszystkich ras. Będzie posiadał ich wszystkie cechy. Pogodzi on wszystkie rasy ze sobą, aby było tak jak za czasów naszych przodków. Połączy wszystkie rasy ze sobą. I pomoże nam pokonać zło czychające w zakamarkach świata.
Nad tą przepowiednią głowili się wszyscy. Wszyscy w nią wierzą, bo wiadomo, przepowiednia rzecz święta. Wszyscy wyczekują tego wybrańca.
Aby nie przegapić jego przybycia, każda rasa wystawiła swojego przedstawiciela. Zamieszkali oni we wspólnym domu i są prawdopodobnie jedynymi przedstawicielami różnych ras, którzy żyją ze sobą w zgodzie. Kiedy pojawi się ktoś kto mógłby prawdopodobnie być wybrańcem udaje się on właśnie do nich. Sprawdzają czy ma wszystkie cechy z każdej rasy. Oczywiście nigdy nikt taki się nie zjawił. Co najwięcej były połączenia ludzi i nadprzyrodzonych. Tak jak półkrwi. Jesteś pierwsza, w której wykryto połączenie 3 ras. Wilkołak, wampira oraz człowieka. To zaskakujące.
- To dlatego wszyscy tak zareagowaliście...
- Tak. Nasza rada na pewno też się zdziwi. A właśnie jeśli myślałaś, że rada przez ten cały czas Kiedy nie było wybrańca nic nie robiła to byłaś w błędzie. Zajmują się nawet drobnymi problemami wszystkich ras. Dzięki nim panuje w miarę spokój.
Nazywamy ich Valkirie.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 14, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Dziewczyna ZnikądOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz