Dzień zapowiadał się normalnie.
Dzień jak dzień, co nadzwyczajnego?Nathalie zaczynała dziś pracę w radiu. Zawsze chciała nadawać na różnych stacjach. Było to jej skrytym marzeniem. Marzeniem które właśnie dzisiaj się spełni.
***
-A więc Olivio...-Nathalie... Nazywam się Nathalie.
-Oh tak Natahalie, zapomniałem. Ale ze mnie skleroza! Niedługo własnej głowy zapomnę! Ale zresztą! Przejdźmy do rzeczy. Kochani! Ta oto świetna dziewczyna od dziś będzie drugim mną. Oczywiście w damskiej, ładniejszej postaci! Obawiam się tylko, że polubicię ją bardziej ode mnie! A więc na początek opowiedz, może opowiedz nam coś o sobie Nathalie. Co lubisz robić, jaka jest twoja ulubiona restauracja, i dlaczego to akurat ze mną, z Jacobem Diveels'em chciałabyś iść na randkę?
- Nie myślę, że słuchacze polubią mnie bardziej od Ciebie J, bo jednak jesteś wyjątkowy i niepowtarzalny! Przechodząc do rzeczy które lubię robić to hm... Bardzo lubię słuchać pewnego zespołu! I Ty doskonale wiesz jakiego! Wy moi drodzy, będziecie mieli szansę, żeby się dowiedzieć kogo muzyka skradła moje serce. Oto specjalnie dla was!
Heathens!- No no no. Szczerze muszę przyznać, że nigdy ich nie słuchałem, ale teraz wiem, że są naprawdę dobrzy! To raczej nastolatkowie,nie prawdasz? Jesteście chyba w podobnyn wieku Nathalie! Wracając! Pora kończyć tym samym dziękujemy Nathalie za dzisiejszy dzień i widzimy się już jutro. Trzymajcie się! Peace!
-Narka!
YOU ARE READING
musical rain
Teen FictionOn był muzykiem. Ona kochała deszcz. Poznali się na jego koncercie podczas deszczu. A później było tylko lepiej.