Zamknięta

707 30 4
                                    

...że to jest brat Lucy.I tym aniołkiem jest gość , który sprawdzał moje ręce.Zdziwiona tym faktem zostałam obudzona ze śpiączki.Uff...żyje.Pukając do drzwi weszła Lucy.Powiedziałam jej o wszystkim.Zdziwiona usiadła i płakała , bo się w nim zakochała.
[A]Lucy nie płacz 😢
[L]Moje życie nie ma sensu.Chłopak który mi się podoba okazał się moim bratem.
[A]Nie zasługiwał i tak na Ciebie, leciał na laski ze względu na wygląd *Lucy z płaczem przytula się do mnie*
[L]Dziekuje ^ω^
[A]Prosze kochana i się nie martw , masz przed sobą całe piękne życie.Nie to co ja...
[L]Nie mów tak.Masz super przyjaciółkę , która nie chcę Cię opuścić.I miałaś chłopaka, który oddał swoje serce dla ciebie.
[A]Miałam...😢 *Zaczynam płakać*
Nagle do pokoju wchodzi lekarz.Powiedział że mogę wyjść.I powiedział żebym uważała na siebie.Gdy wyszłam z szpitala była godzina 15:00.W szpitalu spędziłam 5 dni.Więc tak dziś mamy 18 czerwca.No i fajnie całą sobote dziś przeleże.Nic nowego znowu grałam w simsy.Jak zwykle gra mi zajęła 3 godziny.Później zaszłam w głęboki sen...

Żyletka i Ja...Where stories live. Discover now