Niall: Opowiem ci anegdotę
Morgana: Słucham
Niall: Kolega na wykładach mówi do mnie: "Rano jedziesz autobusem z tą blondynką a po zajęciach z brunetką. Jak ty dajesz radę działać na dwa fronty?"
Niall: A ja: "Mam dobry ster"
Morgana: Ha ha
Morgana: Umieram
Niall: MOGŁABYŚ SIĘ WYSILIĆ TROCHĘ
Morgana: To było takie suche
Morgana: Że się nie da
Niall: Już nie idę na dwa fronty
Morgana: Co
CZYTASZ
good morning ✉ n.h. ✔
FanfictionNieznany: Dzień dobry! Morgana: Kim jesteś i czemu mnie nękasz o szóstej rano??? ©2016; diverpunk