Po trzech,tak długich i nieszczęsnych sygnałach odebrał.
-Liv,coś się stało?-w jego głosie było słychać strach,przerażenie oraz troskę.
-Nie,nic. Spokojnie.-lekko zachichotałam.-Po prostu za Tobą tęsknie.
-Daj mi dwadzieścia minut,zaraz będę.-cmoknął do słuchawki.-Kocham Cię.-zamurowało mnie,nie wiedziałam co odpowiedzieć.
-Ja...ja Ciebie też.-rozłączyłam się. W pędzie znalazłam jakieś filmy,zrobiłam popcorn i postawiłam mój ulubiony sok pomarańczowy. Po kwadransie blondyn siedział już obok mnie. Wtuliłam się w jego tors,a on objął mnie ramieniem,co chwilę szepcząc słodkie słówka.
-Niall?-usiadłam chłopakowi na kolanach.
-Tak?
-Cieszę się,że tu jesteś,że Cię spotkałam. Tak bardzo Cię koch...-Irlandczyk złączył nasze usta. Przygryzłam lekko jego wargę,na co jęknął. Był taki uroczy. Wplotłam palce w jego blond włosy,a on złapał mnie za biodra pogłębiając pocałunek.
-Ja Ciebie też Liv,też Cię kocham.-odpowiedział,gdy oderwaliśmy się od siebie. Resztę wieczoru spędziłam z blondynem. Zbierał się już do domu.
-Możesz zostać.-uśmiechnęłam się ponuru,naprawdę nie chciałam,aby wychodził.
-W sumie czemu nie.-odwzajemnił mój gest.
-Ale śpisz na kanapie.-wystawiłam mu język. Zaczęliśmy się ganiać po całym domu,jak małe dzieci. Dobrze,że mieszkałam w domku jednorodzinnym,a nie w bloku,bo na pewno z któryś z sąsiadów nasłał by już na nas policję.
-Ok,ale pod jednym warunkiem.-uniósł zabawnie brew.
-Jakim,panie Horan?-oplotłam go rękoma.
-Pocałujesz mnie.
-Chyba śnisz.-zaśmiałam mu się w twarz.
-Cześć,jadę do domu!-odchodził już. Wtedy złapałam go za nadgarstek i złożyłam pocałunek na jego malinowych ustach.
-Nigdzie nie jedziesz głuptasie.
-Teraz to nie mam wyjścia.-zaśmiał się. Przyniosłam mu koc i poduszkę. Po chwili chłopak smacznie spał,przy tym cicho pochrapując. Nie wierzyłam kiedyś w coś takiego,jak miłość od pierwszego wejrzenia. Jednak ona chyba istnieje...
YOU ARE READING
Mickey Mouse | n.h.
FanfictionDisneyland - miejsce gdzie można poznać wszystkich bohaterów znanych bajek,ale kto by pomyślał że również miłość swojego życia. Okładka : @itscheery ❤ ©2016,little_things