Zaczęłaś chyba wszędzie już widzieć Yato. Biegał jak powalony szukając kogoś. Panikował, krzyczał, śmiał się i uspokajał. Co chwile zmieniał swoje nastawienie, zaczęłaś się go pomału bać.
W sobotę wyszłaś do sklepu. Gdy z niego wyszłaś zauważyłeś czarnego kota. To ten sam kot. Nie trudno go rozpoznać, skoro ma takie inne oczy. Wpatrywał się w ciebie i stał bez ruchu. Po chwili powoli się do niego przysunęłaś. Nie uciekał, nawet się nie ruszał. Miałaś już pogłaskać zwierzę, ale usłyszałaś głos. Głos, którego nie chciałaś słyszeć. Yato przybiegł jak poparzony i złapał kota, tak by nie mógł go ugryźć. Po chwili odetchnął z ulgą patrząc na miotające się zwierze.
- O, [*]- powiedział patrząc na ciebie
- P-po co ci ten kot?- spytałaś odsuwając się trochę
Spojrzał na kota, który cały czas szarpał się w jego uścisku, a potem wrócił wzrokiem do ciebie.
- To moja siostra.- powiedział z uśmiechem
Patrzałaś na niego jak na idiotę. Trzymał w ręku kota i nazywał go swoją siostrą. Spojrzałaś jeszcze raz na niego i na kota.
- Eh...- westchnął ciężko- Pewnie mi nie wierzysz?
Pokiwałaś głową zgadzając się z tym.
- Ona zmienia się w kota.- powiedział zakłopotany
Nagle kot szarpnął się i ugryzł czarnowłosego w palec. Chłopak puścił go i usiadł na ziemi.
- Jesteś nie czuły...- powiedział dziewczęcy głos
Przed tobą stała ta sama dziewczyna, którą spotkałaś na dachu. Stała jak nigdy nic i uśmiechała się. Znów miała błękitne oczy.
- O co chodzi?!- krzyknęłaś wystraszona
Yato wstał z ziemi i podszedł do czerwonowłosej. Nie była chętna do współpracy i wbiła łokieć w żebro chłopaka, po czym błękitnooki znów upadł.
- I kto tu jest nie czuły?- wysapał
Dziewczyna odwróciła wzrok w jego stronę. Zobaczyłaś w oczach chłopaka lekki strach. Dziewczyna znów spojrzała na ciebie.
- A więc to ty jesteś [*] [&]- powiedziała podchodząc do ciebie- Yatuś dużo o tobie mówił
Spojrzałaś na chłopaka, który się lekko zarumienił. Błękitnooka zaśmiała się i podeszła do chłopaka chwytając za jego chustę.
- Ja jestem Akai- powiedziała i zawirowała łagodnie ściągając chustę z jego szyi
- M-miło mi poznać!- powiedziałaś zakłopotana
Chłopak wstał z ziemi i wyrwał niebieską chustę z rąk Akai.
- Zachowuj się!- krzyknęła śmiejąc się
Chłopak podszedł do ciebie, nadal trzymając się za miejsce, w które uderzyła go dziewczyna i podał ci chustę.
- Mogłabyś mi ją zawiązać?- spytał cicho
Przytaknęłaś i zawiązałaś ją na szyi chłopaka. Był wyższy od ciebie, więc musiał ugiąć kolana.
- To wy romansujcie, a ja idę!- krzyknęła- Pa gołąbeczki!
Zaśmiała się i zmieniła w czarnego kota. Yato krzyknął coś za nią i rzucił w nią kamieniem. Ty stałaś zaczerwieniona i wgapiałaś się w ziemię.
- O-odprowadzić cię?- spytał stojąc przed tobą i patrząc w bok
Nic nie powiedziałaś, nie mogłaś. Pokiwałaś jedynie głową przytakując i ruszyliście do twojego domu.