Rozdział 5 "Złota gwiazda"

1.5K 139 314
                                    

Za niedługo miała zacząć się druga połowa lutego, a Suzuran nadal nie chodziła do szkoły.

Noc była wyjątkowo piękna i zimna. Znajdujący się w pełni księżyc oświetlał jasnym światłem ciemne ulice Tokio i odbijał się od tafli jeziorka niedaleko domu Suzuran, rażąc dziewczynę w oczy. Gwiazdy, które zawsze obserwowała układały się w różne gwiazdozbiory, wprawiając zaciekawioną licealistkę w zachwyt. Otuliła się szczelniej niebieskim kocem, rozsiadając się wygodnie na krześle postawionym na tarasie, obok szklanego, okrągłego stolika.

Nocne bezchmurne niebo było zjawiskowe i niezwykłe.

Kichnęła cicho, podciągając do swoich piersi nogi i zakrywając je puchatym materiałem. Oparłszy brodę na kolanach spojrzała przed siebie, pociągając nosem. Kiedy usłyszała wibracje, niechętnie wyciągnęła dłoń spod ciepłego koca i sięgnęła po telefon, szybko go odblokowując. Uśmiechnęła się do siebie, klikając w dymek chatu z zdjęciem profilowym swojej siostry.

2:57

Hina : Mamy piękną noc, prawda?

Wyświetlono o 2:57

Suzu ♥ pisze...

Suzu ♥: Jedną z piękniejszych w tym roku. Do której zarywasz? Jutro mamy szkołę.

2:58

Hina ♥: Chyba tylko ja mam, sierotko.

Suzu ♥: Ej, no weź D:

Hina ♥ pisze...

2:58

Hina ♥: No co?

Suzu ♥: Zero współczucia. Jesteś okropna, Hinagiku.

Wyświetlono o 2:58

Hina ♥: Nie prawda! Myślałam, że moja głowa eksploduje te trzy tygodnie temu. Nie waż się więcej mdleć, Suzuran.

Hina ♥: Dawno nie czułam takiego tępego bólu głowy.

Suzu ♥ pisze...

2:59

Hina ♥: Tooru nie wiedział, co się ze mną dzieje. Serio, biegał jak oparzony, a na końcu przyszedł i mnie przytulił. Kochany.

Suzu ♥: To nie była tylko moja wina, ej

Hina ♥: Nie chcę więcej płakać przez ciebie z bólu, głupia

Suzu ♥: Nie wiedziałam, że tak przywalę głową

3:00

Suzu ♥: ...nie powiedziałaś, że płakałaś z bólu.

Wyświetlono o 3:00

3:02

Hina ♥: Nie chciałam cię martwić. Spadam, spać mi się chcę

Suzu ♥ pisze...

Hina ♥: chce*

Suzu ♥: Okej, pozdrów Tooru. Dobranoc.

Hina ♥: Kolorowych, Suzu.

Hina ♥ jest off-line.

Pośpiesznie odłożyła telefon na stolik, chowając zziębnięte dłonie pod koc. Było zimno, a Suzuran oprócz ciepłego materiału - którym było owinięte drobne ciało licealistki - miała na sobie tylko grube, czarne skarpetki, czerwoną bluzkę na ramiączka i brązowe krótkie spodenki. Kiedy jednak miała przed sobą piękne rozgwieżdżone niebo, nie zwracała uwagi na to, że nie było ciepło - dla tego widoku można się poświęcić.

Storczyk | Kuroo T.Where stories live. Discover now