O godzinie 17:00 wróciłam do domu . Dzień spędziłam w towarzystwie 6 przystojniaków . Siedzieliśmy u Lucasa w domu . BOŻE ! 1 dziewczyna i 6 chłopaków . Nie ! Do niczego nie doszło :) O 13:00 zjedliśmy pizze na obiad i obejrzeliśmy 2 filmy . Horror ,,Obecność " i komedie ,,Głupi i głupszy" . Jak zwykle parę razy chłopcy postanowili mnie wystraszyć . Ale za to dostali po ryju . Też Was Kocham Moi Drodzy Chłopcy . Nie byli źli . Na mnie nie da się być złym , zrobiłam maślane oczka i im przeszło . Gdy weszłam do domu zobaczyłam ojcowskie buty . O dziwo już był w domu . Mama chwilę ze mną rozmawiała i zjedliśmy wspólnie kolację . O 19:00 poszłam do swojego pokoju . Odblokowując swojego iPhona zobaczyłam że mam 1 wiadomość z messengera . To Leondre . Zaakceptowałam jego zaproszenie na FB i odczytałam wiadomość .
Leondre Devries : Hej , Amanda tak ?
Amanda Steward : Cześć , i tak Amanda .
Leondre Devries : Co robisz ?
Amanda Steward : Aktualnie przeglądam FB i piszę z tobą . A ty ?
Leondre Devries : Siedzę z Charliem . Dasz mi swoje zdjęcie ?
Amanda Steward : A po co ci ? :D
Leondre Devries : Bo nie mam tapety na telefon :) no proszę daj
Amanda Steward : Niech ci będzie :*
Leondre Devries : Piękna <3
Amanda Steward : A ty głupi ! Wyczuj sarkazm ziom :)
Leondre Devries : Okey okey :) Sorry . Kończę odezwę się kiedyś :) Bajoo :*
Amanda Steward : Ale łaskawy ! Odezwiesz się kiedyś :D Okey papa :*
Zakończyłam rozmowę z nie jakim Leondre Devries'em . Wyjęłam z szafy moje onesie jednorożca i powędrowałam do łazienki . Ubrałam je i wskoczyłam do łóżka . Dziś już się nie odezwał . Grałam w jakieś bez sensowne gry do prawie 2 w nocy . W końcu zmorzył mnie sen i odpłynęłam do krainy Morfeusza .