Prolog

412 30 2
                                    

*ASHLEY POV*
Jak zwykle obudziłam się o siódmej rano, lekcje zaczynałam dopiero o dziewiątej. Wstałam i poszłam do łazienki, po szybkim prysznicu wysuszyłam moje czerwono-czarne falowane włosy i zabrałam się za makijaż, jak zwykle użyłam podkładu, pudru, szminki w kolorze jagód, mascary i zrobiłam smoky-eye, a na sam koniec wypełniłam brwi czarną kredką. Te czynności zajęły mi godzinę, potem tylko ubrałam czarne krótkie spodenki z wysokim stanem i czarną zwiewną koszulkę. Spakowałam rzeczy do szkoły i jak zwykle bez śniadania wyszłam z domu po drodze zakładając czarne martensy. Na miejsce dotarłam kilka minut przed dziewiątą, czyli mogłam jeszcze sprawdzić czat.

*ANDY POW*                                                                                                                                                                       Wstałem o ósmej, nie miałem po co iść do szkoły bo i tak mnie zawiesili w prawach ucznia i planują moje przeniesienie. Poszedłem wziąć szybki prysznic i wróciłem do pokoju. Nie miałem co robić więc z ciekawości zacząłem szukać jakiejś dziewczyny do rozmowy na czacie. Po chwili znalazłem "RockAshley, 17 lat, Hollywood" fajnie wyglądała na zdjęciu to napisałem.

AndySixx: Hej, fajna profilówka ;)
RockAshley: Cześć. Dzięki ;) twoja też
AndySixx: To co tam porabiasz mała? Poznamy się? Też jestem z Hollywood :D
 RockAshley: No w sumie można, jestem w szkole ale mogę pisać i tak mam gdzieś co mówią nauczyciele
AndySixx: Czyżby buntowniczka? :D                                                                                                                   RockAshley: Po prostu nie lubię tych wszystkich ludzi, a i tak w tym roku nie zdam więc po co mi to  AndySixx: To po co tam siedzisz? Chodź spotkamy się, też w tym roku nie zdam i siedzę sam w domu to możesz do mnie wpaść.
RockAshley: Podaj adres ;) jeszcze zdążę wyjść niezauważona :D
AndySixx: Przyjadę po Ciebie do której szkoły chodzisz?
RockAshley: Liceum nr5 ;)
AndySixx: Będę za 5 minut, czekaj przy wyjściu

Już po pięciu minutach dziewczyna siedziała w moim aucie.


Internet friend /Andy Biersack, Ashley Costello/Where stories live. Discover now