Nie poddawać się wciąż walczyć.

18 2 4
                                    

Witam, jestem Lennon.
Mieszkam w Australii.
Mam 13 lat i ogromną pasję- konie.

Jak to się zaczęło...

Zawsze chciałam jeździć konno, lecz szkoła muzyczna nie pozwalała na to. Marzyłam by mieć piękną srokatą klacz -Sydney-. Na portalach społecznościowych dodawałam zdjęcia takiego konia, wszyscy myśleli, że był on mój, byłam zadowolona ale wciąż brakowało mi poznania uczucia, jakim jest siedzieć na końskim grzbiecie, obcować z tą istotą. W końcu udało się, przyjechałam na pierwszą jazdę do "Kucyka". Pani stwierdziła, że doskonale sobie radzę. Miałam zakłusować, nagle Prima spłoszyła się, spadłam. Nie wiedziałam nawet kiedy to się stało. Miałam zwichnięty nadgarstek. Pani powiedziała, że muszę być silna, albo wsiądę i się nie poddam,albo skończę z końmi, cóż może wydaje się to nieco ostre ale... Dzięki temu nadal jeżdżę i się nie poddaje. Wyobrażacie jak to jest jako małe dziecko,  spaść na pierwszej lekcji jazdy konnej? Z rozpędzonego konia? Napewno wielu by się poddało, sama mogłam już nigdy nie wsiąść, miałam chwilę wątpliwości, ale przypomniało mi się jak bardzo ja tego pragnęłam. Jak błagałam rodziców bym mogła siedzieć na tym cudownym zwierzęciu!

Mimo wszystkiego co się wydarzyło, po jeździe,  czułam się jakbym latała, możliwe, że głównie dlatego że nie czułam nóg, ale mniejsza z tym hahah...

LennonoweLove.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Jan 05, 2016 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Dotykać Wiatru...Where stories live. Discover now