No one would have expected//Dean Lemon//

57 4 2
                                    

Książka ta ma 2 tomy. Błędy w tytule proszę od razu zgłaszać. Jestem wyczerpana dzisiejszym dniem, obecnie jest całkiem późno, więc proszę mi wybaczyć...

Masz całkiem dobry i ciekawy sposób pisania - po każdym rozdziale piszesz, co działo się pod koniec poprzedniego, więc nawet kiedy zobaczyłabym ostatni rozdział wiedziałabym, co mniej więcej działo się w ostatnim. To wielki plus. Opisujesz czynności poranne, ale nie w sposób ile dokładnie dała pudru na policzki, zaokrąglasz to w zrobiła lekki makijaż i na tym kończysz - gratuluję, twój styl pisania mi się spodobał.

Tytuł jest za długi. Miałam problemy z jego zapamiętaniem. Ale nie zmieniaj go! ta książka ma już 2 tomy i jeśli ktoś by wyszukał ten tytuł a książka miałaby zmienioną nazwę nie dałoby się jej znaleźć. Nie zwracaj więc na ten tytuł uwagi. Pomińmy go. Znaczy się, nie decyduje za ciebie, róbta co chceta! :)

Błędy: Zdarzają ci się literówki. Robisz akapity, ale czasami w złych miejscach. Zalecam ci dopytać, odczytać coś o błędach w pisaniu. To ci pomoże. A propos literówek, po prostu sprawdzaj dokładnie rozdział po jego napisaniu.
Kolejny błąd należy do tego, że wyłapałam u ciebie zmiany perspektyw. Nic do tego nie mam, ale powinnaś ostrzegać, s jakiej perspektywy piszesz.  Czytelnik inaczej musi się domyślać, kto opisuje sytuację.

Oryginalność: myślę, że jest.
Dialogi: Są ciekawe!
Ocena: 9/10 :)

Polecam! jutro pojawi się recenzja 2 tomu tej książki :" aczkolwiek chyba nie, ponieważ mam o niej dokładnie to samo zdanie. Się zobaczy!
Jak widzicie ta recenzja jest inna...  Podoba wam się taka na szybko czy taka?  Proszę więc zgłaszajcie czy chcecie taką szczegółową jak ta, chamską czy zwykłą :)

Recenzje,  wywiady [ZAWIESZONE - TRWA RECENZOWANIE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz