Przyzwyczaj się, że będę częściej pisać :')
Też się z tego cieszę.
Zrobiłam sobie kreski, pierwszy raz.
Co mam robić ?!
Mój świat się wali...
Ja się rozpadam...
Błagam, pomocy...
Niby przyzwyczaiłam się do tych głupich rozczarowań, ale kurwa, za każdym razem boli Tak samo.
Aha. Punkt z papierosami mogę skreślić. Szybka jestem.
No, więc skoro skreślam to usunę też punkt z zagraniem w czymś. Nie mam szans.
Już zostało niedużo punktów.
Już prawie osiągnęłam spełnienie.
No i to chyba tyle.
CZYTASZ
Pamiętnik nikogo ważnego
RandomNie ważne jak się nazywam, nieważne ile mam lat, nieważne dlaczego żyję, ale mimo to ty to czytasz. (Imiona są przypadkowe, może)
