Bad Girl // One Direction

Rozdział 12

★MOLLY★

Poszłam do kuchni zrobić temu żarłokowi kanapki. Wyjęłam chleb i masło orzechowe. 7 kanapek położyłam na talerzu, a jedną zjadłam odrazu, bo nie wiem czy mi coś zostanie. Wzięłam talerz i zaniosłam Nialllowi. Gdy zobaczył mnie z kanapkami oczy mu się za świeciły. Natychmiast wstał i rzucił się na kanapki. Dosłownie. Skoczył i wyrwał mi kanapki z rąk lądując brzuchem na ziemi. Moje oczy musiały w tamtym momencie, miały kształt piłek tenisowych.

-Ne diw se. Ne adlem od cteech odzin. - wybełkotał Niall z pełną buzią.

-Połknij a potem mów bo nic nie rozumiem a na dodatek mnie oplułeś. - wytłumaczyłam mu.

-Nie dziw się. Nie jadłem od czterech godzin ! -krzyknął.

-Dobra. Tylko się pośpiesz, bo musimy jeszcze coś zrobić z motorem Zayna.

-Idę. - powiedział Niall zadając ostatnią przyszykowaną przeze mnie kanapkę. Wzięliśmy lakier ( różowy) i zmieniliśmy kolor ,,cudeńka" Malika. Po skończonej robicie zamówiliśmy pizze i oglądaliśmy CSI KRYMINALNE ZAGADKI MIAMI. Gdy film się skończył każdy z nas ruszył do swojego pokoju przebrać się z ciuchów ,które są całe w różowej farbie. Ubrałam biały crop top i krótkie czarne spodenki. Wyjęłam z szuflady nowe białe conversy i wyprostowałam włosy prostownicą. Poszłam do pokoju Nialla i bez pukania weszłam do pokoju blondyna.

-Choć już. - pospieszyłam Horana.

-No idę ty jędzo. - powiedział po czym wystawił mi język. Jaki on oryginalny.

-Przez ciebie spóźnimy się na wyścigi !!! - krzyknęłam a chwilę potem zadzwonił dzwonek.

-Otworzę !!!!!!! - krzyknął Daniel. A my kierowaliśmy się w stronę drzwi. - Czekajcie. Molly, Niall, Harry idzie z wami. - powiedział nam i szepnął coś tej małpie.

-Ok. - wzruszył ramionami Niall. - Ale pamiętaj ja prowadzę. - Powiedział Horan ściganie się i ogólnie jeżdżenie jest jego pasją, zaraz po jedzeniu.

W końcu coś się będzie dziać :)
Dziękuję za wszystkie gwiazdki i komentarze ♥