Rano obudził mnie dźwięk alarmu. CO ?! Szybko wchodzę do kuchni i widzę jak woda się pali. A przy garnku stoi Louis.
- Louis co ty tu robisz ? - Tak najlepiej spytam się go co on tu robi no bo przecież co mnie interesuje jak on spalił wodę. - Mógł byś zrobić coś z tą wodą- wskazuje na garnek który się pali. Szybko zakłada rękawiczki i bierze garnek. Po chwili wybiega z kuchni podrzucając lekko garnek i drze się parzy. Nagle drzwi się otworzyły i do środka weszli Liam, Harry, Daniel i Ethan. Et jest naszym hakerem. Zresztą najlepszym w całej Anglii. Wszyscy z pełnym statkami. Louis rzuca garnek który spada na Harre'ego.
- Co tu się dzieje ?!- drze się mój słodki kuzyn. Czujecie ten sarkazm ?
- No bo woda się spaliła. - odpowiedział cicho Lou zdejmując garnek z Harre'ego.
- Jak można spalić wodę ?!- pyta się Liam.
- Bo ty umiesz gotować wiec się lepiej nie wymądrzaj ! Ale skoro woda się spaliła to znaczy że się da !-odpowiada oburzony Lou.
- Mam pytanie jak wygląda moja twarz ?-odezwał się Harry.
- Jest tylko cała czerwona. A poza tym nadal wyglądasz jak małpa.-odpowiedziałam mu szczerze. Małpa szybko krzyknęła i pobiegła do łazienki.
- Widzę że śpiąca królewna już wstała. - powiedział Et na widok ziewającego Zayna.
- Co to za pawian biegł tędy przed chwilą ?-Zapytał się zupełnie ignorując słowa Ethana. Oni coś tam gadali, a ja poszłam się do pokoju przebrać. Założyłam szarą bluzkę na ramiączkach i czarne spodnie do kolan. Wyjęłam swoje czarne conversy i założyłam po czym związałam swoje czarne włosy w kitkę. Zrobiłam sobie lekki make-up i zeszłam na dół. Na stole już leżały moje kanapki. Po zjedzeniu ich spakowałam sobie jabłko i wzięłam broń.
- Molly pojedziesz dziś z Liamem do szkoły. Louis i ja zrobimy coś z twarzą Harre'ego. - przytaknęłam i wsiadłam na motor Liama.
Dziękuję za gwiazdki :) Kolejny rozdział prawdopodobnie jutro.
CZYTASZ
Bad Girl // One Direction
FanfictionNie lubię pisać opisów i nie umiem. Chcesz wiedzieć to czytaj ;)