Prolog

75 5 0
                                        

Siedziałam na plaży, wpatrując się w zachód słońca, który był naprawdę cudowny. Już jako małe dziecko uwielbiałam codziennie obserwować, jak zapada zmierzch. Jego kolory tworzyły fantastyczny krajobraz. Ale tak na prawdę wiedziałam, kto go dla mnie maluje. To była jedna z bliskich mi osób — ktoś kogo nie ma już tutaj ze mną.

Codziennie dawała mi ogromne wsparcie, jakiego nie dostałabym od nikogo innego. Z każdym dniem brakowało mi jej coraz bardziej, lecz w głębi serca czułam, że wciąż jest blisko mnie i że nadal mnie wspiera. Robi to nawet teraz — choć jej nie widzę wiem, że zawsze będzie przy mnie.
Bo taka była moja mama.

Between Light and ShadowTempat cerita menjadi hidup. Temukan sekarang