Pewnej nocy nieposiadający uczuć upadły anioł, przechadzając się po swoim ciemnym świecie, spotkał piękną anielską istotę.
Żyła w mroku, choć całe życie pragnęła ujrzeć światłość.
On zaś żył w świetle, chociaż stale ciągnęło go do mroku.
I mogłoby się wydawać, że nie da się naprawić czegoś, co zostało doszczętnie zniszczone, że skrzydła, które zostały raz połamane, nie mogą wrócić do swojego pierwotnego stanu, ani pozwolić wzbić się w niebo.
A jednak spotkanie tych dwóch odmiennych dusz sprawiło, że nic nie było już niemożliwe.
Bo razem stali się siłą, której nie dało się pokonać.
Siłą, która mogła zarówno uskrzydlać, jak i prowadzić do ogromnego upadku.
Ale przecież tylko razem potrafili latać...
⚔ ⚔ ⚔
Edgar
Trzynaście lat wcześniej
Listopad w Enfer zawsze wiązał się z intensywnym ćwiczeniem walk wręcz, zważywszy na wietrzność, która dawała nam odczucie dużo niższych temperatur niż były w rzeczywistoś oraz ogólnie słabe warunki atmosferyczne zdecydowanie niesprzyjające walkom, zarządcy wyznaczyli właśnie te dni na przygotowanie nas do walki. Oczywiście nie mogliśmy mieć na sobie niczego poza cienkimi uniformami, a mentorzy często byli nie do końca bezstronni w starciach i zdarzało się, że ci mniej lubiani mimo swoich dobrych predyspozycji oraz znacznej przewagi nad przeciwnikiem odnosili krwawe porażki za sprawą przekrętów. Nie od dziś wiadomo, że w tym miejscu nic nie było sprawiedliwe, a żeby przetrwać, trzeba było stać się odpornym na wszystko, co mentorzy oraz inni adepci zechcą zrobić, aby cię zniszczyć. Mimo tego, że regulamin Enfer był surowy, a my przechodziliśmy tortury gdy podczas odpytywania zająknęliśmy się chociażby przy jednym słowie, nie było wielu zasad jeśli chodzi o likwidację reszty uczęszczających, prócz tego, że nie można było zabić nikogo poza miejscami treningowymi, czego bardzo strzeżono, a śmiałkowie, którzy sądzili, że zabijając kogoś potajemnie nikt się nie dowie trafiali do organowni, lub byli przedmiotami, na których uczyliśmy się technik tortur. Zazwyczaj to byli nowicjusze, choć rocznie przyjmowano ich niewielu i wskakiwali oni na miejsce kogoś, kto już poległ. Zrezygnowano z porywania lub kupowania małych dzieci, już po trzech latach od pojawienia się tego pomysłu i jeśli można tu było mówić o jakiejś moralnej decyzji podjętej przez zarząd, to chyba była jedyna w całej jego historii. Choć dziećmi najłatwiej było manipulować, wraz z budowaniem przez zarząd armii potworów ich smak rósł, a chęci do zajmowania się małymi spadały. Co nie oznacza, że zemsta za zło, którego dopuścili się na niewinnych dzieciach, ich nie dopadnie. To miejsce już dawno powinno zostać zrównane z powierzchni ziemi, czasem gdy spoglądałem z wieży na tresowanych na dziedzińcu adeptów, miałem wrażenie, że znalazłem się w średniowieczu.
Byliśmy całkowicie odcięci od zewnętrznego świata i nie wiedzieliśmy, co tak naprawdę kryje się za murami, ani gdzie się znajdujemy, mimo tego, że znałem mapę świata praktycznie na pamięć nie byłem w stanie stwierdzić gdzie dokładnie mieści się Enfer. Obstawiałem, że mogą to być Szkockie wyspy, ze względu na księgi spisane w języku szkockim gaelickim, aczkolwiek my wszyscy mówiliśmy tutaj po francusku, dlatego nie byłem tego do końca pewien. Nadzieję na to, że jest tam lepszy świat, straciłem już dawno temu, ale nadal sądziłem, że społeczeństwo za murami jest dużo bardziej rozwinięte, niż nam to wmawiano, a sama rzeczywistość wygląda nieco inaczej. Księgi znajdujące się w naszych zbiorach posiadały cholernie zakrzywioną wersję historii, a to do czego dokopałem się, eksplorując to miejsce, świadczyło jedynie o tym, że zarządzający chcielibyśmy tacy byli. W końcu im mniej wiesz, tym łatwiej tobą manipulować. Dziś jednak nadszedł odpowiedni czas, by położyć temu wszystkiemu kres. Plan realizowany przeze mnie od kilku lat miał dzisiaj zakończyć robienie z młodych mężczyzn potworów.
YOU ARE READING
Angelus Lapsus
RomanceMogłoby się wydawać, że Amber Fornero miała wszystko, o czym mogłyby pomarzyć inne kobiety. Nieskazitelny wygląd, kontrakt w jednej z najbardziej prestiżowych agencji modelingowych we Włoszech, udział w największych pokazach. A jednak pod diamentow...
