Stałam przed lustrem w łazience, wpatrując się w swoje odbicie lustrzane, jakby to miało przynieść odpowiedzi na wszystkie pytania. Palce przesuwały się po bladej skórze na brzuchu, szukając miejsc, które zawsze wydawały się zbyt duże, niepasujące do reszty.
Wzrok zatrzymał się na każdym niedoskonałym fragmencie – biodrach, udach, ramionach. Gruba – to słowo odbijało się echem w mojej głowie, wpisane w moje myśli, tak jakby było najprostszą prawdą, choć nikt inny tego nie mówił. Ale ja wiedziałam. Zawsze wiedziałam.
W tle słyszałam głos mojej matki, zimny i surowy, jakby każde jej słowo ważyło więcej niż wszystkie moje wysiłki. – Musisz się postarać bardziej. Wygląd jest ważny, Astrid. Wszyscy na ciebie patrzą. Wstyd przynosisz naszej rodzinie, kiedy nie trzymasz standardów.
Ojciec – milczący, ale nie mniej wymagający. Jego spojrzenie mówiło wszystko, nawet gdy nie wypowiadał słów. Czasem cisza raniła bardziej niż krzyki.
Wiedziałam, że nigdy nie będę wystarczająco dobra. Nigdy nie spełnię ich oczekiwań. Odkąd pamiętam, czułam, że moje ciało jest dla nich kolejnym projektem, który trzeba naprawić. A ja? Ja tylko chciałam zniknąć.
DU LIEST GERADE
Hidden Lie
Jugendliteratur- Nawet nie wiesz, jak hipnotyzująco działasz na ludzi - szepnął, jego głos miał w sobie coś, co sprawiło, że zadrżałam. Serce przyspieszyło, oddech stał się płytki. Patrzyliśmy sobie w oczy, w ciszy, jakby czas przestał istnieć. Byłam tak blisko, ż...
