PROLOG

11.8K 447 165
                                        

~*~

Nigdy nie sądziłam, że w końcu uda mi się znaleźć w jasności, bo przecież całe życie tonęłam w mroku. Zło zawzięcie trzymało mnie za nogi i topiło w jego czerni, aż w końcu miałam wrażenie, że w niej zginę. Ale udało się. Wydostałam się z czeluści otchłani ciemności.

Jednak nie wiedziałam, że zasiane ziarno mroku we mnie w końcu się obudzi.

Przecież miałam już wszystko: spokój, stabilizację i ciebie. Osobę, która sprawiła, że życie było mniej skomplikowane. Ale mimo to zło ponownie otuliło mnie swoimi szponami. Było ubrudzone kłamstwami, intrygami i krwią.

Krwią jego ofiar.

A potem na mojej drodze pojawiłeś się ty. Mężczyzna, który nosił na sobie niewidoczne blizny przeszłości. Ktoś, kto był zrujnowany przez miłość. I ktoś, kto był definicją kłopotów.

Ale z moich wszystkich grzechów byłeś tym najbardziej kuszącym.

Jednak jako jedyny zrozumiałeś, że nie potrafiłam ponownie znaleźć się w świetle, więc rzuciłeś się za mną w przepaść oszustw. Oboje zaczęliśmy grać w finałową grę, z której nie wiedzieliśmy czy uda nam się wyjść zwycięsko. A przegrana oznaczała ból, cierpienie i rozpacz naszych złamanych dusz.

Dusz, które odnalazły w sobie jedynie echo utraconej nadziei i ciężar niespełnionych obietnic.

Doskonale wiedzieliśmy, że byliśmy łgarzami i zmieniliśmy się w potwory z własnych koszarów. Jednak żadne z nas nie chciało wyjawić swoich sekretów, dlatego milczeliśmy.

A serce kłamcy bije cicho, bo prawda zawsze wybrzmiewa najgłośniej.

Pomimo wielu przeszkód nadal walczyliśmy o każdy oddech i miłość, która wydawała nam się skazana na porażkę. Bo tylko w tobie odnalazłam coś, czego nie miał nikt inny. Dlatego pragnęłam, byś był przy mnie, gdy nadejdzie koniec.

A gdy padnie ostatnie kłamstwo, chwyć mnie za rękę, bo prawda okaże się zabójcza.

~*~

Hejka, kochani!!!

Nie mogę uwierzyć, że właśnie wstawiłam wam ostatni prolog do serii Liars. 

Mam nadzieję, że wam się podobał <3

xoxo Fs.

The Final LieOnde histórias criam vida. Descubra agora