#1 All I really care is you wake up in my arms

8.6K 409 267
                                    

Opis: Liam oświadcza się Sophii na scenie. Zayn podejmuje decyzje o odejściu z one direction nie mogąc znieść, że jego miłość układa sobie życie z kims innym.

×××

- Jak się bawicie, Vancouver?! - krzyczy do mikrofonu Harry. Odpowiada mu tłum wrzasków.

I Zayn to kocha. Kocha fanów, którzy napędzają go energią do występów i sprawiają, że zapomina o reszcie świata podczas śpiewania. Zayn idzie na chwilę po wodę dla siebie i Nialla, po czym wraca i upuszcza butelki na ziemię gdy widzi Liama klęczącego przed Sophią.

- Soph, znamy się już dwa lata. Jesteś moją prawdziwą miłością. I cholera nie jestem najlepszy w przemowach ale czy wyjdziesz za mnie? - pyta Payne. Dziewczyna rzuca mu się na szyję, powtarzając w kółko "tak".

To wbija nóż w serce Zayna. Koledzy z zespołu patrzą na niego z żalem, kiedy ten stoi z łzami w oczach, przypatrując się parze. Każdy wiedział, że mulat ma coś do ciemnego blondyna tylko Liam wydawał się być ślepy. Zee zamyka oczy powstrzymując gorzkie łzy i podnosi butelki z ziemi, przywraca swój firmowy uśmiech. Podaje Niallowi wodę a on uśmiecha się smutno.

- Hej Zayn - zagaduje go Louis - Może pochwalisz nam się co ostatnio śpiewałeś pod prysznicem?

- Świetna z Ciebie Ariana Grande. Może nam zaspiewasz? - chichocze Harry.

Malik jest im wdzięczny widząc, że próbują ratować niezreczną sytuację.

- To nic wielkiego - rumieni się mulat.

- Śpiewaj Zayn! - zachęca go Liam, obejmując ramieniem swoją już narzeczoną.

W chłopaku coś pęka i podnosi mikrofon.

- Um.. To one last time, Ariany Grande - wzdycha cicho i nic nie może poradzić, że uśmiecha się lekko słysząc piosenkę.

I was a liar. I gave into the fire / Byłem kłamcą. Poddałem się ogniu

I know I should've fought it. At least I'm being honest / Wiem, że powinienem to zwalczyć. Ale przynajmniej jestem szczery

Feel like a failure 'Cause I know that I failed you. I should've done you better 'Cause you don't want a liar / Czuję się jak porażka bo wiem, że cię zawiodłem. Powinienem zachować się lepiej bo przecież nie chcesz kłamcy

And I know, and I know, and I know
She gives you everything but, boy, I couldn't give it to you / I ja wiem, i ja wiem, i ja wiem. Ona daje ci wszystko, chłopcze czego ja nie mogłem ci dać

And I know, and I know, and I know. That you got everything but I got nothing here without you / I ja wiem, i ja wiem, i ja wiem. Masz wszystko ale ja nie mam nic bez ciebie

So one last time. I need to be the one who takes you home / Więc ostatni raz. Chcę być jedynym, który zabierze cię do domu

One more time. I promise after that, I'll let you go / Jeden raz więcej. Obiecuję, że potem pozwolę ci odejść.

Baby, I don't care if you got her in your heart. All I really care is you wake up in my arms / Kochanie, nie dbam o to czy masz ją w swoim sercu. Wszystko o co naprawdę dbam to to, byś obudził się w moich ramionach.

I don't deserve it. I know I don't deserve it but stay with me a minute. I swear I'll make it worth it / Nie zasługuje na to. Wiem, że nie zasługuje na to ale zostań ze mną minutę. Obiecuję, że sprawie, że będzie warto

Can't you forgive me? At least just temporarily. I know that this is my fault. I should've been more careful / Nie możesz mi wybaczyć? Chociaż na chwilę. Wiem, że to moja wina. Powinienem być bardziej ostrożny.

I know I shouldn've fought it. At least I'm being honest but stay with me a minute I swear I'll make it worth it. 'Cause I don't want to be without you / Wiem, że powinienem to zwalczyć ale przynajmniej jestem szczery. Zostań ze mną minutę. Obiecuję, że będzie warto. Bo nie chcę być bez ciebie.

Przy tych słowach jego głos się łamie a łzy spływają po jego policzkach. Fani cichną, kiedy widzą jak chłopak się załamuje. Harry przyciąga go szybko do siebie widząc jak Liam podchodzi do mulata i zamyka go w uścisku.

Sprowadza ze sceny trzęsącego się od płaczu mulata i Paul od razu go przejmuje i każe chłopakowi zakończyć koncert. Prowadzi go do garderoby.

- On jej się oświadczył, Paul. Rozumiesz? Oświadczył - łka żałośnie chłopak, wieszając się na ochroniarzu.

- Wiem, Zayn. Tak mi strasznie przykro - mówi smutno mężczyzna, sadzając go na kanapie. Zna go przeciez od dzieciaka z x-factora i nawet on widział uczucie Zayna do Liama.

Po pięciu minutach zjawia się reszta zespołu i od razu Niall oplata Zayna swoimi rękami.

- Już dobrze, Zaynie. Zabierzemy cię do domu - szepcze blondyn.

- Co mu się właściwie stało? - pyta na ich gust zbyt zaciekawiona Sophia.

- Myślę, że to nie twój interes - mówi sucho i może trochę zbyt chamsko Louis.

Liam zwraca mu uwagę ale chłopak to zlewa. Wszyscy idą do samochodu.

- Jadę dzisiaj na noc do Sophii - mówi rozanielony Payne.

Zayn zaciska szczękę, chowając twarz w koszuli Horana i moczy ją łzami, kiedy Harry i Louis pchają się do samochodu.

- Cokolwiek - odpowiada beznamiętnie irlandczyk i pomaga wsiąść przyjacielowi.

Tak szybko jak drzwi od auta zamykają się, Zayn wybucha spezmatycznym szlochem. Chłopcy przykładają dłonie do ust. Bo nikt nie widział Zayna, w tak tragicznym stanie.

Harry rozmawia chwilę z kierowcą i po chwili kierują się pod dom Payna i mulata. Tomlinson i Styles wysiadają i po kilku minutach wracają z dwoma walizkami.

- Zatrzymasz się u mnie, Zee. Dopóki nie znajdziesz nowego mieszkania - mówi Niall, glaszczac plecy przyjaciela.

×××

- Zayn, wróciłem! - krzyczy na wejściu Liam, wchodząc do ich nie dawno jeszcze wspólnego mieszkania.

Odpowiada mu cisza. Normalnie przyjaciel wkoczył by na niego, mamrocząc jak bardzo się nudził bez niego i oglądali by do północy filmy a potem zasneli by objęci razem na kanapie. Przeszukuje każdy kąt. Łazienkę, pokój, kuchnie. Każde pomieszczenie w domu. W końcu postanawia zadzwonić do niego. Włącza się poczta więc dzwoni do każdego z chłopaków. Harry nie odbiera, Louis odrzuca połączenie. W końcu Niall odbiera.

- Niall, cholera nareszcie! Dlaczego nikt do cholery nie odbiera? Gdzie jest Zayn? - pyta gorączkowo.

- Odszedł z zespołu - pociąga nosem chłopak i rozłącza się.

Payne kręci głową. Nie, Zayn nie zostawił by go tak. Nie możliwe. Biegnie do pokoju mulata. Żadnych rzeczy tylko kilka zdjęć, notesow, szkicownikow i kartek.

Jeden gruby notes przykuwa jego szczególną uwagę. W środku wepchnieta jest koperta z jego imieniem na przodzie.

Liam,
Jeśli znalazłeś ten list to prawdopodobnie odszedłem z zespołu.
Twój widok z Sophią niszczył mnie codziennie coraz bardziej. Kocham Cię, Liam. Jestem takim tchórzem bo nie potrafię powiedzieć ci tego prosto w twarz. Nie chcę widzieć na twojej twarzy obrzydzenia, wściekłości a nawet współczucia. Proszę, jeśli nie ma szansy byśmy kiedykolwiek byli razem, nie szukaj mnie. Nie łam mi mocniej serca, ono cały czas ledwo się trzyma.

Kocham Cię
Twój na zawsze, Zayn.

Ziam one shotsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz