II

38 6 0
                                    

Morrigan Brooks

NADAL nie mogę uwierzyć, że Poppy ma męża! — Eliza mówi, kręcąc włosy, a ja zaczynam się śmiać.

— Cholera, Liza, nie mów tego. Kochasz Poppy! — mówię z uśmiechem, a ona po prostu nie wygląda na przepraszającą.

— Tak, też ją znałam. Nienawidziła Williama — stwierdza, a ja chichoczę.

— Którego? — mówię, przypominając sobie ówczesnego szeryfa, który nazwał swojego syna swoim imieniem.

— Obojga — mówi, a my się śmiejemy.

— Była miła, tęsknię za Poppy — mówię, robiąc makijaż, a Eliza kiwa głową.

— Tak, nieźle się śmiała — mówię, kończąc przygotowania — Jesteś gotowa zabić sukę?

— 100%. Mam dzisiaj trochę morderczy nastrój. Myślisz, że mogłybyśmy umieścić tego właściciela również na naszej liście przebojów? Był dupkiem — mówi, mając na myśli właściciela butiku, którego poznałyśmy dzisiaj wcześniej, od którego dostałyśmy nasze sukienki, ale był dupkiem, który potrzebował sprawdzenia rzeczywistości i sprawdzenia ego.

— Cóż, jeśli tak się składa, że jest na imprezie, nie rozumiem, dlaczego nie mogłybyśmy...no wiesz — mówię, naśladując wyrywanie kręgosłupa, co ją rozśmiesza.

— I jaka to byłaby szkoda — mówi. Wychodzę z jej łazienki i łapię za szpilki. Siadam na jej łóżku, żeby je założyć i jednocześnie podziwiam swoją sukienkę. Była krótka i czarna i kończyła się tu przed połową uda. Materiał był miękki i rozciągliwy i miał piękny kwadratowy dekolt. Rękawy były długie i bardzo bufiaste. Rękawy były siateczkowe, co wyróżniało się na tle całej sukienki.

    Gdybym musiała przejść przez wrednego pracownika sklepu, żeby kupić tę sukienkę, zrobiłabym to

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

    Gdybym musiała przejść przez wrednego pracownika sklepu, żeby kupić tę sukienkę, zrobiłabym to.

    Sukienka Elizy była zupełnie inna. Była ze sztucznej satyny, w kremowym kolorze. Również kończyła się do połowy uda i również miała długi rękaw, chociaż jej rękawy były wykonane z tego samego materiału, co reszta sukienki. Zakładam, że ona miała takie samo wyobrażenie o tym, przez co musiałybyśmy przejść ponownie, aby zdobyć tę sukienkę, co ja.

 Zakładam, że ona miała takie samo wyobrażenie o tym, przez co musiałybyśmy przejść ponownie, aby zdobyć tę sukienkę, co ja

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
𝑾𝒐𝒓𝒅𝒔 𝑰 𝑪𝒂𝒏'𝒕 𝑺𝒂𝒚 - 𝒆.𝒎𝒊𝒌𝒂𝒆𝒍𝒔𝒐𝒏¹Where stories live. Discover now