Rodzina Millers

Nowa Rodzina

Moje imię to Wiktoria mam 12 lat, mieszkam z wujkiem i ciocią w Hiszpanii moja mama umarła jak miałam 6 lat w wypadku samochodowym. A mojego taty nie znam, ciocia mi mówiła że wyjechał do Francji. Miesiąc temu wujek i ciocia musieli wyjechać . W trakcie jazdy powrotnej wjechał w ich samochód pijany kierowca i nikt nie przeżył. Wtedy dowiedziałam się że mam czwórkę rodzeństwa dwie siostry i dwóch braci.Mieli na imię Maja,Kacper, Max i Lia.
Maja jest najstarsza a najmłodsza jestem ja. moja najstarsza siostra ma 25 lat, Max ma 20, Kacper 18, Lia 15. mieszkają w Chorwacji więc ja musiałam polecieć samolotem i z nimi zamieszkać.
Jak wylądowałam odebrał mnie Kacper miał blond loki i piękne brązowe oczy a ubrany był w Koszulkę z krótkim rękawem i spodenki gdy do niego podeszłam  się odezwał.
- ty jesteś Wiktoria?
- tak
-cześć jak już wiesz jestem Kacper i jestem twoim starszym bratem
Nie odpowiedziałam
-będziemy jechać do domu 2 godziny więc chodź coś zjeść na co masz ochotę?
-na pizzę
-dobrze chodź nie daleko jest pizzeria
Poszłam za moim bratem jak byliśmy na miejscu to mi zamówił pizzę z pieczarkami a sobie z pieczarkami i papryką
-więc mogę cię nazywać Wiki?
Zapytał a mnie szczerze nie interesowało jak mnie będzie nazywał więc pokiwałam głową
-jesteś mało rozmowna
-tak mam z obcymi ludźmi
-ja nie jestem obcy jestem twoim bratem
- któego poznałam 15 minut temu
-pyskata jesteś widać że jesteś naszą siostrą
Uśmiechnełam się lekko a jemu zadzwonił telefon
-dzwoni Maja pewnie chce wiedzieć czy cię znalazłem
Odebrał i włączył  głośno mówiący
- tak Maja
- Masz Wiktorię?
-tak siedzi obok i cię  słucha
-cześć -powiedziałam cicho
-Cześć  jak się czujesz?
Dobrze dziękuję źe pytasz
Odpowiedziałam i jak zjedliśmy wsiedliśmy do czerwonego Porshe mojego brata

Gdy byliśmy w domu powitała mnie siostra i zgaduje że Lia