Hailie Monet i organizacja

Czy ja przespałam się z pieprzonym Santanem ? 7

Pov.Hailie 

                     Minęły dwa dni  od  niby mojego pogrzebu . Zwołałam spotkanie organizacji bo musiałam poznać jej członków ( tak jakbym ich nie znała) , no cóż powiedzmy , że to oni musza poznać mnie. Ubrałam czarną , długą suknie z rozcięciem na udzie 

do tego zrobiłam czarny makijaż 

Wiecie no jestem w żałobie . Udałam się pod siedzibę organizacji .Droga zajęła ok. 30 minut , weszłam i zobaczyłam prawie wszystkich członków organizacji. Okazało się , że Ricardo trafił do szpitala , więc odwołano spotkanie . Stwierdziłam , że udam się do klubu . Miałam swój klub , ale byłam tam tak często , więc stwierdziłam  , że udam się do jakiegoś innego . Znalazłam klub o nazwie Perełka M. zastanawiało mnie to , ale sprawdzę to później. Weszłam do klubu i przepchnęłam się przez kolejkę i wiecie co ? Ochroniarze zatrzymali   mnie na wejściu i powiedzieli , że to impreza zamknięta .I wypchnęli mnie . Rozumiecie MNIE . Wiecie co zrobiłam kazałam się z kontaktować z szefem . A szefem okazał się być ... 

Pov.Adrien 

Dzwonili do mnie z ochrony , że jakaś dziewczyna chce się przepchnąć bez kolejki . I , że zastrzeliła dwóch typów .Wyszedłem na dwór i zobaczyłem ...

Lunę Miller 

Rozumiecie ? Oni zatrzymali moją Szefową  .Kazałem ochronie zająć się tymi typami, a sam podszedłem do Luny i zaproponowałem jej drinka.Zgodziła się.Udaliśmy się do baru .

Skip time 3 godziny później

Luna była mocno podpita ja też ale mniej ...

Chwilę później zaciągnęła  mnie do jednej z sypialń nie wiedziałem co ma w planach. Powiedziała coś czego nie domyślałbym się nigdy.

- Kotek obiecujesz że nikomu nie powiesz ? - spytała a ja w odpowiedzi pokiwałem głową 

- A więc jestem Hailie Monet i wcale nie umarłam .

Zamarłem...

Mimo , że  byłem pod wpływem alkoholu.

Zamarłem . Patrzyłem na nią i ją pocałowałem .

- Zawsze mi się podobałaś , ale zmieniłaś się i wyglądasz  jeszcze seksowniej .

Zaczęliśmy się namiętnie całować i spytała o coś czego bym się po niej nie spodziewał 

- Masz ochotę na coś więcej? 

Ja nie odpowiedziałem tylko płynnym ruchem ściągnałem z niej sukienkę  . Ona nie była dłużna i rozpięła guziki mojej koszuli ... Zerwałem z niej bieliznę , ona ściągneła że mnie spodnie ,a później bieliznę . Każdy wie co się później działo...

Pov.Hailie 

Obudziłam się rano .Nic nie pamiętam z poprzedniej nocy . Obróciłam się i zobaczyłam po mojej prawej stronie mężczyznę.A nim okazał się być pieprzony SANTAN . Dopiero potem zorientowałam się , że jestem naga .Zaraz zaraz czy ja przespałam się z pieprzonym Santanem .

-Witaj Hailie Monet - powiedział Adrien czekaj skąd on wie kim jestem .

- Skąd wiesz kim jestem .

- Sama mi to wczoraj powiedziałaś ..

- Czy my...przespaliśmy się ze sobą ?

- Tak Monet .

- O kurwa.

- ...

- Adrien nie zdradzisz nikomu mojej tożsamości? 

- Nie.- powiedział

Pov.Adrien 

Obiecałem mojej perełce , że nie zdradzę jej tożsamości jednak musiałem powiadomić Vincenta , że jego siostra żyje.Ubraliśmy się i ruszyliśmy w swoje strony . Pierwsze co zrobiłem to  zadzwoniłem do Vincenta . Gdy mu to powiedziałem jego reakcja była cudowna . Zaczął się drzeć.

Pov.Vincent 

Poprosiłem Lunę o spotkanie .Przyjechała do mojej fundacji .I dosypałem jej leków usypiających do jej kawy.Po chwili wstała i poprosiła o szklankę wody.Upadłaby gdybym jej nie złapał .Zawołałem Willa . Zanieśliśmy ją do jej starego pokoju i obcieliśmy małe pasemko włosów, by napewno upewnić się że to nasza siostra.Dałem jej pasmo włosów mojemu pracownikowi , by to sprawdził.

Skip.time 48h 

Hailie dalej się nie budziła , a nasze pokrewieństwo się zgadzało . Leki miały działać do 24h nie więcej.Nie chcieliśmy narażać jej zdrowia i poprosiłem naszego prywatnego lekarza , by ją zbadał .

Skip.time 2h 

Lekarz twierdzi, że to przez dużą dawkę leków usypiających.

Weszliśmy do jej pokoju  i zobaczyłem , że Hailie się obudziła . Podszedłem do niej i spytałem :

- Czemu to zrobiłaś?

- Ja...- nie skończyła bo podniosła się i poleciała do łazienki i zwymiotowała .

Pov.Hailie

Odbyliśmy z Vincentem poważną rozmowę.Zrozumialam jak stęskniłam się za swoją rodziną.Może szefowa organizacji też może mieć uczucia?

Skip.time  1 msc.

Codziennie rano wymiotowałam byłam ciekawa czym jest to spowodowane. Kilka razy bracia przyłapali mnie na tym więc Vincent kazał mi iść do lekarza .Miałam iść tam z Willem .Ludzie dowiedzieli się że Hailie Monet żyje . Weszliśmy do auta i udaliśmy się do kliniki .Zrobili mi podstawowe badania . Po 15 min. Przyszedł do mnie lekarz dał mi kartę i powiedział :

- Gratulacje.

Patrzyłam na niego jak na debila.Gdy zobaczyłam wpis na karcie zamarłam a widniało tam :

-W organizmie wykryto hormony gCh ( nie wiem jak to się nazywa ~autorka). Wyszłam szybkim krokiem z sali.Will który stał przed salą dogonił mnie i wyrwał mi wyniki.Gdy to zobaczył aż badania wypadły mu z ręki .

- Z kim ?

- Nie wiem , Will nie wiem .

Zaczęłam płakać . I nagle zrobiło mi się ciemno przed oczami .

Lecz po sekundzie  wszystko było w porządku.

Wracaliśmy w ciszy do domu.

___________

Szczerze nie wiem nie chce kontynuować tej książki.Zobaczę może będę wstawiać tak rzadko.😁

Dajcie gwiazdeczkę i mam prośbę dajcie obs. @love_książki 

Nwm czy dobrze napisałam ale nick ma chyba Żona Davidka jest super osóbką